Dying Light 2 ma otrzymać dwa duże rozszerzenia fabularne. Pierwsze z nich wyciekło do sieci, ponieważ deweloperzy zostawili pliki dodatku w jednej z aktualizacji. Dataminerzy już się dobrali do pracy Techlandu.
Rozwój Dying Light 2 dla różnych typów graczy
Gracie jeszcze w Dying Light 2? Choć w moim przypadku jedyną grą, do której od czasu do czasu wracam mimo braku nowej zawartości jest Cyberpunk 2077, to zdarzyło mi się też wrócić do Villedor stworzonego przez Techland. Widać jednak, że wrocławska ekipa stara się zapewnić atrakcje dla różnych rodzajów graczy, ponieważ mamy tutaj rozwój tytułu prowadzony na dwa sposoby. Z jednej strony otrzymujemy darmową zawartość, która jest idealna dla graczy lubiących wyzwania i osiąganie mistrzostwa w mechanikach gry, a z drugiej strony – płatne rozszerzenia, które zapewnią nam długie, nowe przygody w stylu kampanii fabularnej z podstawki.
Czytaj też: Ilu bohaterów będzie w GTA 6? Informator dementuje popularną plotkę
Niestety, darmowa zawartość zupełnie do mnie nie trafia. Gdy zobaczyłem, że ostatnie zadania przedstawiające historię nocnych biegaczy, to proste aktywności-zapychacze – nawet nie chciało mi się przechodzić tego małego, darmowego rozszerzenia. Czekam zatem na to, co mnie najbardziej ciekawi, czyli fabularne historie, które wciąż powstają.
Pierwsze DLC Dying Light 2 wyciekło
W sieci pojawiło się wideo przedstawiające pierwsze z dużych rozszerzeń fabularnych. Gracze dokopali się do plików dźwiękowych, scenariusza, story-boardów czy modeli lokacji, które znajdą się w dodatku. Na poniższym wideo zobaczycie wszystko, co udało się wyszukać w plikach gry. Znalazło się nawet miejsce na „polskie dialogi”, które póki co pochodzą z syntezatora mowy. Ciekawe zastosowanie tego narzędzia!
Czytaj też: Nowy gameplay The Callisto Protocol znów zachwyca
Wygląda na to, że trafimy do budynku Opery, która będzie bardzo dużą lokacją, choć powinny pojawić się także tereny wokół tego miejsca. Z plików gry można wywnioskować, że historia będzie toczyła się od starć do starć na arenach, choć pamiętajcie, że nie mamy większości informacji, więc nasza interpretacja tego, co nas czeka może się zmienić. Lepiej sobie nie wymyślać, czego to nie będzie w Dying Light 2, aby potem się nie rozczarować. Czekamy na oficjalne ujawnienie dodatku. Póki co – podoba mi się!
