Techland opublikował dwie informacje dotyczące Dying Light 2. Wydawać by się mogło, że nowy duży, dodatek do gry będzie budził większe emocje, niż aktualizacja. Tutaj jednak jest inaczej…
Dying Light Bloody Ties oficjalnie
Wcześniej otrzymywaliśmy zapowiedzi, a teraz oficjalnie wiemy, o czym będzie nowy dodatek Bloody Ties do Dying Light 2. Fabularne rozszerzenie spięte będzie areną, co jest krytykowane już teraz przez część graczy, nazywając takie rozszerzenia prostym dodatkiem, który powinien być bezpłatny. Do tego Bloody Ties wygląda jakby pochodził z innej gry. Nagle w tym „modern dark age” mamy formę rozgrywki zaprezentowaną w taki sposób jakby pochodziła z Saints Row. Zobaczcie sami.
Czytaj też: Osiodłać konie! Mount and Blade 2 Bannerlord z datą premiery pełnej wersji
Bloody Ties to pierwsze oficjalne rozszerzenie fabularne do Dying Light 2 Stay Human – emocjonującej survivalowej gry akcji z widokiem pierwszoosobowym, osadzonej w postapokaliptycznym otwartym świecie.
Kto nie marzy o tym, by usłyszeć, jak setki fanów skandują jego imię? Kto nie chciałby zostać bożyszczem tłumów, a do tego zbijać prawdziwe kokosy? Co jednak w sytuacji, gdy za tak wielki sukces trzeba zapłacić najwyższą cenę?
Aiden daje się skusić obietnicy bogactwa, chwały i dostępu do najlepszego sprzętu. Bierze udział w zawodach, w których w imię chwilowego prestiżu trzeba być gotowym na najwyższe poświęcenie. Żeby zwycięsko wyjść z próby i wspiąć się na sam szczyt, musi doszlifować umiejętności i znaleźć cennych sojuszników.
Szybko jednak zdaje sobie sprawę, że walka o sławę to dopiero początek. Zostaje uwikłany w intrygę, u której podstaw leżą żądza władzy i pragnienie zemsty.
Aktualizacja społeczności Dying Light 2
Choć dodatek wygląda, jak kompletnie nietrafiony pomysł, to okazuje się, że słuchanie społeczności daje o wiele lepsze efekty. Nowa łatka Dying Light 2 wprowadza fantastyczne zmiany, włącznie z taką, która przynajmniej kolorystycznie upodabnia grę do tego, co pokazano nam lata temu na pierwszym pokazie gry.
Czytaj też: Statua Wolności zniszczona. Nowa mapa w Call of Duty Vanguard!
Techland wymienia między innymi takie zmiany:
- Aby upodobnić grę do prezentacji rozgrywki z 2019 r., dodaliśmy opcję gradacji kolorów „Ziarnista”.
- Ulice miasta przemierza jeszcze więcej gryzoni.
- Gryzonie są bardziej agresywne nocą.
- Zwiększyliśmy liczbę specjalnych zarażonych w nocy.
- Przemieńce w ciągu dnia ukrywają się w mrocznych zaułkach i opuszczonych sklepach.
- Wirale są czujniejsze.
- Modyfikacje broni mogą teraz zwiększać ich maksymalną trwałość.
- Usprawnienia grafiki i czytelności obrazu (wszystkie platformy).
- Usprawniliśmy zarządzanie pamięcią procesora graficznego w trybie DX12, zwłaszcza gdy włączone jest śledzenie promieni (PC).
- Dodaliśmy wsparcie dla AMD FSR 2.0 (PC).
Zmian jest jeszcze więcej i między innymi gracze PlayStation 5, w końcu, kilka miesięcy po graczach z Xbox Series X otrzymali tryb gry 1440p/60 fps.