Sony, ku zaskoczeniu wielu, dość późno zapowiedziało nowe State of Play. Transmisja odbędzie się jeszcze dzisiaj i jest szansa na to, że pokaże nam masę niespodzianek. Czego się spodziewać?
Oficjalnie o State of Play
Co takiego Sony zdradziło na temat State of Play? Impreza będzie powiązana z Tokyo Game Show i tym razem zobaczymy produkcje przygotowywane przez japońskich deweloperów.
Transmisja odbędzie się na kanale Twitch i YouTube jeszcze dzisiaj, a w Polsce zacznie się o godzinie 23:59. Całość ma potrwać około 20 minut i Sony oficjalnie zapowiada pokaz nowych gier, wieści na temat już ujawnionych produkcji oraz rozgrywkę z dziesięciu gier, które zmierzają na PlayStation 5, PlayStation 4, oraz PlayStation VR2.
Czy plotki potwierdzą się podczas State of Play?
Pojawienie się japońskich gier oraz tytułów na PlayStation VR2 sprawia, że warto zwrócić uwagę na informacje od użytkownika Twittera o nicku „The Insider”. Od jakiegoś czasu umieszcza on przecieki dotyczące gier i jak na razie okazywały się one trafne.
Czytaj też: REDmod oficjalnie dostępny! Cyberpunk 2077 będzie żył wiecznie
Co zatem przewiduje nowy insider? W jego wpisach pojawiają się nawiązania do gier Resident Evil 4, Silent Hill czy Metal Gear Solid Remake.
Wszystkie te produkcje to dzieła japońskich deweloperów. Do tego warto dodać, że w Resident Evil 4 pojawi się jakaś forma zawartości VR, a na konferencji ma być obecne PlayStation VR2.
Czytaj też: Assassins Creed Mirage w Japonii, Chinach i Europie Środkowej ujawnione!
Pamiętam również dawne plotki o tym, iż Metal Gear Solid Remake powstaje jako tytuł możliwy do ukończenia zarówno w wersji VR, jak i na płasko. Ponownie – japońska gra, VR na wydarzeniu. Czy doczekamy się ujawnienia tych wszystkich gier? Jeśli tak, to zapewne wiele osób z wrażenia nie będzie mogło zasnąć po północy.
