The Line to futurystyczne miasto, o którym mówi się od dawna, jednak przez długi czas wydawało się to jedynie teoretycznymi rozważaniami, które nigdy nie zostaną przetestowane w prawdziwym świecie. Niedawno ruszyły jednak pierwsze prace budowlane.
Za całym przedsięwzięciem stoi rząd Arabii Saudyjskiej, który chciałby ulokować na miejscu nawet dziewięć milionów mieszkańców. Mieliby oni mieszkać w dwóch gigantycznych wieżowcach o wysokości około 500 metrów i średnicy około 200 metrów.
Czytaj też: Dwie pieczenie na jednym ogniu. Jak energia geotermalna może być połączona z wydobyciem litu?
I choć kraje Bliskiego Wschodu mogą kojarzyć się z paliwami kopalnymi, to w tym przypadku miasto ma być w pełni zasilane odnawialnymi źródłami energii. The Line jest jednym z trzech projektów tworzących obszar zwany Neom. W jego skład wejdzie również górski cel podróży dla miłośników sportów outdoorowych o nazwie Trojena oraz masywny pływający kompleks przemysłowy o nazwie Oxagon.
Chcę to jasno powiedzieć – Neom jest złożonym, śmiałym i bardzo ambitnym przedsięwzięciem i z pewnością nie jest łatwe do zrealizowania. Ale robimy duże postępy i ekscytujące jest widzieć, jak wizja wchodzi w życie.
wyjaśnia Antoni Vives, główny urbanista w Neom
The Line ma być częścią projektu Neom
Co ciekawe, głos w sprawie zabrała nawet organizacja Human Rights Watch, która zwraca uwagę na nagminne łamanie praw człowieka w Arabii Saudyjskiej. Jej przedstawiciele ostrzegają również pracowników z zagranicy, którzy zapewne będą brali udział w budowie The Line. Jeśli tak się stanie, to będą całkowicie zdani na łaskę swoich pracodawców.
Czytaj też: Ikona Mórz, czyli największy na świecie statek wycieczkowy
Jeśli natomiast chodzi o wspomniane miasto przyszłości, to jedną z jego wyróżniających cech będzie brak samochodów. Tamtejsza infrastruktura ma zostać zaprojektowana tak, by każdy mógł dotrzeć bezproblemowo w wybrane miejsca na piechotę lub z wykorzystaniem komunikacji miejskiej.