Instalacja fotowoltaiczna pływająca po powierzchni sztucznego zbiornika retencyjnego to zasługa firmy Antamion. Nigdy wcześniej w naszym kraju nie stosowano tego typu technologii.
Pływające panele fotowoltaiczne możecie znaleźć w Gdańsku. Instalacja składa się łącznie ze 110 paneli, których łączna moc wynosi 49,5 kW. Zlecenie na jej budowę pochodzi od Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego.
Czytaj też: Opracowano rekordowo wydajne perowskitowe ogniwo słoneczne
Jak dowiadujemy się na stronie producenta, firmy Antamion i Isigenere wykorzystują system Isifloating sprawdzony w przypadku wielu pływających instalacji fotowoltaicznych na świecie. Takie pływające struktury można umieścić na śródlądowych zbiornikach wodnych, przy czym rozwiązanie ma być szczególnie odpowiednie dla zbiorników zaporowych przy elektrowniach wodnych, zbiornikach poeksploatacyjnych, przemysłowych, a także jeziorach czy stawach.
Jakie korzyści zapewniają tego typu rozwiązania? Przede wszystkim w grę wchodzi oszczędzanie gruntów, które mogą być dzięki temu zagospodarowane w inny sposób. Poza tym pływające panele zapewniają cień, obniżając temperaturę wody i ograniczając jej parowanie.
Czytaj też: Polska uczelnia kontra moduły fotowoltaiczne. Tak nasi rodacy odzyskują czysty krzem
Poprzez blokowanie dostępu do światła słonecznego można też ograniczyć rozwój szkodliwych glonów. Bardzo istotnym aspektem jest rzecz jasna wyższa wydajność – panele na wodzie produkują więcej energii, niż na lądzie.