Austriacka firma PneumoCell zaprezentowała swoją nową koncepcję nadmuchiwanego habitatu o nazwie PneumoPlanet, którego agencje kosmiczne mogłyby wykorzystać np. w swojej misji Artemis. Siedlisko to mogłoby pomieścić do 32 astronautów i zawierać 16 szklarni, które umożliwiłyby uprawę żywności w surowym środowisku księżycowym.
PneumoPlanet to na wskroś wyjątkowa baza księżycowa
Księżycowy biegun południowy jest obecnie potencjalnie najlepszym miejscem do osiedlenia się ze względu na fakt, że jest to idealne miejsce do wydobywania lodu, który byłby używany do produkcji wody i tlenu. Firma PneumoCell informuje, że jej habitat PneumoPlanet powinien znaleźć się w „stale zacienionym regionie”, czyli najlepiej w kraterze w pobliżu jednego z biegunów księżycowych, który może kryć duże ilości lodu do wydobycia.
Czytaj też: Takiego lądowania na Księżycu jeszcze nie było. Japończycy chcą być pierwsi
PneumoCell otrzymał fundusze od Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) na rozwój swojej ultralekkiej nadmuchiwanej konstrukcji. Ta po wzniesieniu byłaby pokrywana regolitem księżycowym w celu ochrony przed promieniowaniem, a przy tym przetwarzało tlen i zapewniało żywność za pomocą energii słonecznej. Wszystko dzięki nowatorskiej technologii lustrzanej, która działałaby poprzez odbijanie widzialnego światła słonecznego w optymalnym zakresie długości fal do szklarni jednocześnie bez odbijania szkodliwego promieniowania.
Czytaj też: Pierwszy rurociąg na Księżycu. Co ma zamiar zrobić NASA?
Dzięki temu szklarnia będzie mogła działać jako naturalne źródło pożywienia i przestrzeń życiowa dla załogi. Same lustra PneumoPlanet będą zawieszone za pomocą rurek z włókna węglowego przymocowanych do obrotowego mechanizmu magnetycznego, który śledzi światło słoneczne. W efekcie system luster pozwoli przekierowywać naturalne światło słoneczne przez przezroczystą folię, zapewniając 65 kilowatów energii, a dokładniej mówiąc 265 watów na metr kwadratowy, co ma być idealną ilością energii do umożliwienia fotosyntezy i wzrostu żywności.