Amazon wprowadza gry w swoich magazynach. Nie oznacza to jednak miłej przerwy w pracy.
Amazon nie jest firmą, która wiele osób uważa za doskonałego pracodawcę. Żeby nie było, że trochę krytykuję bez powodów, to powiedzmy, że kilka miesięcy życia upłynął mi właśnie w amerykańskim magazynie i nie było to jedno z najmilszych wspomnień. Szczególnie jeśli dostawało się raporty od komputera, który nie rozumiał, że ludzie nie są w stanie w każdym miesiącu pracować coraz szybciej.
Czytaj też: GOG Galaxy 2.0 – CD Projekt stworzy platformę o której marzyliśmy
Włodarze Amazonu doskonale wiedzą o tym, jak często ich firma jest krytykowana, więc wymyślili nowe rozwiązanie, które ma pozytywnie wpłynąć na pracę w magazynie. Gry wideo. W końcu odpowiednio przygotowana produkcja będzie bawić ludzi w każdym wieku. The Washington Post podaje, że w kilku magazynach zainstalowane takie gry jak Dragon Duel czy CastleCrafter. Nic Wam te tytuły nie mówią? Nic dziwnego – to autorskie produkcje przeznaczone tylko dla pracowników.
Gry, w które „grają” pracownicy nie polegają jednak na prostej rozgrywce podczas przerw. Graczami są wszyscy pracownicy, którzy wykonują po prostu swoją prace. Za zbieranie produktów do koszyków czy ustawianie ich na półkach (oraz kilku innych zajęć, które są oferowane w firmie) rośnie wynik w grze. Dragon Duel lub CastleCrafter to po prostu inna forma prezentacji wyników pracowników, trochę przyjaźniejsza niż zwykły raport.
Za dobre wyniki w „grze” pracownicy mogą otrzymać nagrody lub „Swagi”, które potem wymienia się dalej na inne produkty oferowane przez Amazon dla pracowników. Mówimy tutaj mniej więcej o rzeczach, które można otrzymać zbierając punkty na stacjach paliw, a nie np. produktach oferowanych na magazynie. Amazon informuje, że nie sprawdza statystyk w grze, tylko skupia się na standardowych danych zbieranych z czytników pracowników jak np. średni czas zbierania jednego produktu. Nie żeby te rzeczy były ze sobą powiązane…
Czytaj też: Usługa pocztowa w USA idzie w autonomiczność
Źródło: kotaku.com