Gdy do głosu dochodzą analitycy przewidujący przyszłość, to zawsze powinniśmy przyjmować podawane przez nich informacje z przymrużeniem oka. Tym razem całkiem solidne dowody pozwoliły jednemu z nich na wysnucie tezy, według której AMD może potroić udział na rynku procesorów przez problemy Intela.
Takie doniesienia wypłynęły do nas prosto z firmy inwestycyjnej Jefferies, a dokładnie analityka Marka Lipacisa. Ten bazuje m.in. na badaniu od Fubon, według którego sama firma HP zdecyduje się na wybór procesorów AMD w 30% konsumenckich komputerów w 2019 roku… podobnie jak Dell, który coraz częściej decyduje się na Ryzeny. I to nie wszystkie z sukcesów „Czerwonych”. Ich produkty cieszą się popularnością w nowych strukturach serwerowych (układy EPYC) i w zaawansowanych stacjach roboczych, gdzie króluje Ryzen Threadripper. To jednak nie wszystko, co w przyszłości ma zapewnić sukces AMD.
Zniwelowanie wpływów takiego giganta jak Intel nie jest bowiem kwestią przypadku i udanych produktów. Swoje trzy(dzieści) groszy do tej okazji dołożyła sama sytuacja firmy, która wypada raczej miernie. Mowa nie tylko o nieustannie odsuwanej premierze procesorów konsumenckich na bazie 10nm procesu technologicznego, ale również ostatnich problemów z dostawami układów z obecnych 14nm generacji, a nawet braku solidnego przedstawiciela na stanowisku CEO firmy. Czy w takich okolicznościach AMD może potroić udział na rynku procesorów przez problemy Intela? Odpowiedź na takie pytanie poznamy zapewne w 2019 roku, w którym to podział sił na rynku CPU ma zmienić się na 70/30. Ciągle jednak z przewagą dla Niebieskich.