Drożeje nie tylko prąd, gaz czy żywność. Do długiej i bolesnej listy podwyżek dołączą wkrótce aplikacje kupowane za pośrednictwem sklepu App Store należącego do Apple. Już od 5 października ceny wzrosną tam o co najmniej kilkanaście procent. W przypadku tańszych aplikacji tak bardzo tego nie odczujemy, ale w przypadku droższych już na pewno.
Niestety Polska znalazła się na liście krajów objętych podwyżkami cen aplikacji w sklepie App Store. Dla pocieszenia można jedynie dodać, że nie będziemy w tym odosobnieni. Nowe ceny będą obowiązywać również takie państwa jak Chile, Egipt, Szwecja, Japonia czy Korea Południowa.
Koncern z Cupertino nie podaje powodów, dla których decyduje się na taki krok, szczególnie teraz. Serwisy branżowe spekulują, że może chodzić o wysoki kurs dolara względem innych walut. Wysokość podwyżki jest zależna od regionu i na szczęście to nie nas obejmują najwyższe. Japonio, współczujemy.
Jak sytuacja będzie wyglądać w strefie euro? Podstawowa cena aplikacji wzrasta z poziomu 0,99 euro na 1,19 euro. W Polsce najniższa cena aplikacji wynosząca dotychczas 4,99 zł podskoczy zatem na poziom 5,99 zł. Można powiedzieć, że nie ma tragedii, ale na wyższych progach cenowych zmiana będzie już bardziej odczuwalna.
Przewiduje się, że wzrost cen nie ominie również płatności w aplikacjach. Jeśli jednak korzystamy z subskrypcji odnawianych cyklicznie, możemy spać spokojnie (póki co)
Warto przypomnieć, że w sierpniu 2021 r. Apple podniosło cenę zakupu w App Store dla użytkowników w RPA, Wielkiej Brytanii i we wszystkich regionach korzystających z euro. Mamy więc do czynienia z drugą podwyżka w ciągu dwóch lat dla wielu europejskich użytkowników.
Czytaj też: Naprawa iPhone 14. Apple zmienia podejście do swojego sprzętu
Koncern odnotował rekordowe przychody z usług w wysokości 19,6 miliarda dolarów w drugim kwartale tego roku. W tym same przychody ze sklepu App Store zanotowały wzrost o 12% rok do roku. Wynik okazał się jednak nieznacznie niższy od oczekiwań analityków, którzy przewidywali poziom 19,7 miliarda dolarów.