Audi drażniło się z nami debiutem tych samochodów, ale wreszcie tutaj są. Dziś poznajemy najważniejsze szczegóły Audi S3 Sportback i wydania sedan.
Kolejno wydajny hatchback i sedan w europejskim wydaniu, ma bardziej agresywny design względem zwyczajnej serii A3, którego podkreślają większe otwory wentylacyjne i poczwórne końcówki wydechu. Te zresztą są charakterystyczne dla wszystkich samochodów z oznaczeniem S.
Sercem obu modeli S3 jest dobrze już znany 2,0-litrowy czterocylindrowy silnik z turbodoładowaniem o mocy 306 koni mechanicznych i momencie obrotowym na poziomie 400 Nm. Te wartości wpadają na cztery koła Quattro wyłącznie poprzez siedmiobiegową skrzynię biegów S Tronic.
Niezależnie od wybranego stylu nadwozia, nowe Audi S3 przyspieszają do setki w 4,8 sekundy, a w ostateczności osiągają ograniczoną elektronicznie maksymalną prędkość 250 km/h. W porównaniu z modelem A3 na którym bazuje, wersja S znajduje się 15 milimetrów bliżej drogi i jest standardowo wyposażona w 18-calowe felgi aluminiowe.
Klienci będą mogli zamówić nowe S3 Sportback i S3 Sedan z zawieszeniem S Sport, które zapewnia kontrolę amortyzatorów w celu poprawy komfortu podczas normalnej jazdy i zwinności samochodu podczas szybszej jazdy. Nie zabraknie też świateł LED, czy wymiany felg z 18- na 19-calowe.
Czytaj też: Podkręcone Audi RS3 próbuje sił z BMW M2 CS i AMG A45 S
Podobnie jak w przypadku nadwozia, kabina stanowi subtelne ulepszenie w stosunku do A3 w specyfikacji S Line. Najbardziej oczywistą zmianą są fotele sportowe.
Audi S3 będzie dostępne w Europie z cyfrowym zestawem wskaźników o przekątnej 10,25 cala i 10,1-calowym ekranem dotykowym z najnowszym systemem multimedialnym MMI firmy. Premiera już w tym miesiącu, a dostawy ruszą w październiku. Cena za S3 Sportback wynosi 46302 euro, a za sedana 47179 euro.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News