Wpływ zmian klimatycznych na pogodę, poziom mórz i oceanów, zaopatrzenie w żywność i wodę powinien być postrzegany jako szansa inwestycyjna dla miast. Bank Światowy zaznacza, że miasta muszą się przystosować, aby stać się bardziej odpornymi na zmiany klimatyczne. Znajdują się bowiem się na pierwszej linii frontu w przypadku konieczności adaptacji, ponieważ są domem dla ponad połowy ludności świata i generują około 80% światowego PKB.
Wiele uwagi świata skupiło się do tej pory na potrzebie łagodzenia zmian klimatycznych i redukcji emisji CO₂. Jednak ostatnie sprawozdanie banku odnosi się do pilnie potrzebnych strategii adaptacyjnych w miastach. Chodzi o szerokie planowanie urbanistyczne, obejmującego inwestycje w ochronę wybrzeży, budownictwo odporne na zmiany klimatu, solidniejszą infrastrukturę, zmodernizowane systemy gospodarki wodnej i gospodarki odpadami, odporność energetyczną oraz wzmocnione systemy komunikacji i transportu.
Czytaj też: Raport ONZ ukazuje negatywny obraz walki z klimatem
Wyższe temperatury, częstsze i intensywniejsze burze oraz podnoszące się poziomy morza mogą mieć wpływ na działalność gospodarczą, powodować szkody w infrastrukturze i szkodzić mieszkańcom. Nie dziwi więc fakt, że wezwanie to pochodzi od międzynarodowej instytucji finansowej, takiej jak Golden Sachs. Raport ten należy czytać równolegle z ramami polityki środowiskowej banku, który jest zaangażowany w rozwiązywanie krytycznych kwestii środowiskowych.
Owe sprawozdanie jest jednym z wielu sprawozdań finansowych na temat zmian klimatycznych, które ostatnio ujrzały światło dzienne. Jest to prawdopodobnie pierwszy raport, który wyraźnie uznaje potrzebę kompleksowych inwestycji adaptacyjnych, aby nasze miasta stały się bardziej odporne.
[Źródło: phys.org]
Czytaj też: Obecne zmiany klimatu są porównywalne z ociepleniem sprzed milionów lat