Nowy rodzaj obliczeń otwiera nową furtkę benchmarkom, co idealnie widać po zapowiedzianych właśnie testach z myślą o Ray Tracingu od Basemark.
Testy Ray Tracing od Basemark
Firm Basemark, czyli pionier na rynku testów graficznych, który dokłada swoją cegiełkę do rynku od 2016 roku, zapowiedział właśnie opracowywanie zupełnie nowego benchmarku w postaci GPUScore.
Czytaj też: AMD dodaje Far Cry 6 do Ryzenów 5000
Czytaj też: ASUS PG32UQX pojawił w chińskim sklepie
Czytaj też: Kobieto! Ty też możesz pracować w IT
Ten będzie obejmował trzy testy: Relic of Life, Sacret Path i Expedition, stawiając przed kartami graficznymi charakterystyczne wyzwania dla środowiska gier.
GPUScore Relic of Life będzie tym najważniejszym benchmarkiem, bo ten będzie przeznaczony do testów porównawczych kart graficznych z najwyższej półki. Tam kluczowym elementem będzie bowiem Ray Tracing, czyli wydajność w „śledzeniu promieni w czasie rzeczywistym”.
Czytaj też: Freezer 50 chłodził Threadrippery AMD, a teraz schłodzi znacznie mniejsze procesory
Czytaj też: ASUS prostuje kwestię wsparcia procesorów Ryzen 5000 na płytach X470 i B450
Czytaj też: ASRock ogłasza wsparcie dla nowych procesorów Ryzen 5000
Relic of Life w pakiecie GPUSCore będzie pierwszym benchmarkiem na rynku, który sprawdzi wydajność Ray Tracingu zarówno z wykorzystaniem API DirectX 12 na Windowsie oraz Vulcan na Linuxie. Poczekamy na niego do końca tego roku.