Prawie rok po premierze w Chinach, w końcu na światowy rynek trafia gamingowy smartfon Black Shark 4 Pro, dołączając do modelu podstawowego, który globalnie dostępny jest od maja ubiegłego roku.
Lepiej późno niż wcale, czyli światowa premiera Black Shark 4 Pro
Black Shark wyposażyło ten smartfon w procesor Snapdragon 888 wspierany przez 8 lub 12 GB pamięci RAM (w Chinach jest jeszcze wariant 16 GB, jednak nie trafi on do globalnej sprzedaży) i 28 lub 256 GB pamięci wbudowanej. 6,67-calowy wyświetlacz FHD + AMOLED oferuje odświeżanie na poziomie 144 Hz i częstotliwość próbkowania dotykowego 720 Hz. Jasność szczytowa wynosi 1300 nitów. Smartfon posiada też certyfikat HDR10+.
Aparat główny ma rozdzielczość 64 Mpix, a obok niego umieszczono obiektyw ultraszerokokątny 8 Mpix i makro 5 Mpix. Kamerka do selfie ma natomiast 20 Mpix. Bateria o pojemności 4500 mAh obsługuje ładowanie 120 Hz. Jest to spore zaskoczenie, gdyż zwykle globalne warianty dostają poza Chinami wolniejsze ładowanie. Na pokładzie nie zabrakło czytnika linii papilarnych umieszczonych z boku urządzenia, głośników stereo czy gniazda słuchawkowego 3,5 mm.
Globalne ceny Black Shark 4 Pro prezentują się następująco:
- 8/128 GB – 579 euro, czyli ok. 2650 zł,
- 12/256 GB – 679 euro, w przeliczeniu ok. 3100 zł.
Warto też wspomnieć, że smartfon trafi również do Polski, więc jeśli zastanawiacie się nad gamingowym modelem, możecie się nim zainteresować. Dostępny jest już na oficjalnej stronie producenta.
