Serwis Sport Auto postanowiło sprawdzić, co na legendarnym torze Nurburgring będzie miało do pokazania BMW M2 CS.
Pod maską tego cacka znajduje się 3-litrowy rzędowy sześciocylindrowy silnik S55, wytwarzający moc rzędu 444 KM i 550 Nm momentu obrotowego. Na poniższym materiale występuje z zestawem opon Michelin Pilot Sport Cup 2 z 245/35 R19 z przodu i 265/35 R19 z tyłu, które dbały o odpowiednią przyczepność.
Wersja CS względem BMW M2 otrzymuje znacznie więcej niż tylko wzrost mocy i bardziej lepki opony. Producent postarał się również o aktywny mechanizm różnicowy i adaptacyjne zawieszenie (via Motor1).
Chociaż nie jest to technologia na poziomie F1, to BMW twierdzi, że system może regulować ustawienia amortyzatorów, aby zapewnić optymalne wrażenia w różnych sytuacjach drogowych.
Czytaj też: Cztery fabrycznie nowe Polonezy FSO odnalezione, a wśród nich unikat
M2 otrzymuje również lżejsze felgi i mocniejsze hamulce, z czego te pierwsze obniżają też to, co najważniejsze, czyli masę nieresorowaną. Wszystkie te ulepszenia sprawiły, że BMW M2 CS może zaliczyć ten piekielny tor w 7 minut i 42 sekund.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News