Reklama
aplikuj.pl

Broń przyszłości, niewidzialność i egzoszkielety, czyli wizja na brytyjskich Royal Marines

Broń przyszłości, niewidzialność i egzoszkielety, czyli wizja na brytyjskich Royal Marines
Broń przyszłości, niewidzialność i egzoszkielety, czyli wizja na brytyjskich Royal Marines

Jeśli wierzyć spojrzeniu na przyszłość młodego zespołu absolwentów inżynierii z brytyjskiego forum nauki i techniki marynarki wojennej (UKNEST), to za 30 lat specjalne siły będą przypominać kawał chodzącej technologii. Zespół wziął pod lupę oddział Royal Marines i czerpiąc z ekstrapolacji obecnych trendy technologiczne, przewidzieli rozwój tego elitarnego ramienia bojowego Królewskiej Marynarki Wojennej, używając zestawu egzotycznych narzędzi, w tym bionicznych egzoszkieletów i kamuflażu, dzięki któremu ci poszczególni żołnierze będą niewidoczni. 

Czytaj też: Amerykański SEAL zagarnął sobie konsumenckie skutery wodne

Oczywiście prognozowanie tego, co będzie za 30 lat jest tak rozsądne, jak domysły sprzed kilku dekad, wedle których dziś powinniśmy latać w samochodach i na deskach albo żyć w jakimś Matrixie. Chociaż tego typu opracowanie śmierdzi odrobinę literaturą science-ficiton, to jest jednak ważne, że w ogóle powstaje, bo tak jak niektóre z pomysłów pisarzy przed XX wiekiem przeszły do rzeczywistości, tak może i pomysły młodych inżynierów przejdą za kilkanaście lat? Ci przyjrzeli się sprawie naprawdę solidnie i zbadali wiele czynników, zanim zaproponowali to:

Royal Marines ma według nich przejść ogromne zmiany pod kątem wyposażenia, przygarniając wspierający egzoszkielet, wysokowytrzymałe materiały z możliwością włączenia trybu niewidzialności, buty i rękawiczki pochłaniające energię i przemieniające je na elektryczność dla podsystemów, drukarkę jedzenia z udziałem okolicznej flory i fauny i oczywiście broń – laserową i konwencjonalną z zaawansowanymi podzespołami.

Przemieszczać mają się z kolei za pomocą elektrycznych pojazdów, które latają na zasadzie poduszki powietrznej pod sobą z prędkością nawet 560 km/h. Chronić je z kolei będzie rój połączonych ze sobą dronów z silnikami jonowymi. Teraz nasuwa się pytanie, jakie wyobrażenie o rozwoju polskiej armii mają nasi specjaliści.

Czytaj też: Tajemniczy samolot kosmiczny USA X-37B pobija rekord

Źródło: New Atlas