Przedstawiciele Aptamer Group twierdzą, że obecnie pracuje nad nowym testem, zwanym Microtox BT, który umożliwia wykrycie obecności SARS-CoV-2 na podstawie oddechu.
Rzecznik prasowy firmy ogłosił, iż po pomyślnym zakończeniu pierwszej tury testów, naukowcy z Uniwersytetu w Aberdeen przeprowadzą dodatkowe badania. Obejmą one nawet 5 tysięcy osób, a wyniki pojawią się do końca bieżącego roku.
Błyskawiczny test na koronawirusa może zmienić przebieg pandemii
Pierwsze analizy dostarczyły optymistycznych rezultatów, dlatego pozostaje liczyć, że kolejne tylko je potwierdzą. Zapewniając błyskawiczne test dające wyniki w czasie rzeczywistym, firmy mogłyby zapewnić pracownikom bezpieczeństwo, izolując zakażonych koronawirusem.
Czytaj też: Jak długo koronawirus może przetrwać na skórze?
Czytaj też: Sprej do nosa zatrzyma replikację koronawirusa?
Czytaj też: Donald Trump ma koronawirusa. Co wiemy o jego leczeniu?
Co ciekawe, ta sama firma opracowała również system testowania ścieków – takowy mógłby zapewnić wczesne ostrzeganie przed lokalnymi ogniskami epidemii. W toku badań okazało się m.in., że ponad 60% pacjentów chorujących na COVID-19 posiada tego wirusa w wydalanym kale.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News