Call of Duty Black Ops Cold War będzie lepsze na konsolach nowej generacji. Tylko po co aż tak lepsze.
(Wdech) Call of Duty Black Ops Cold War (wydech) dostępne będzie zarówno na aktualne konsole oraz sprzęty nowej generacji. Produkcja zaoferuje o wiele lepsze doznania na nowych urządzeniach, ale jak dla mnie to przesadzają.
Co zaoferuje Black Ops Cold War na PS5 i Xbox Series X? Oprócz wyższej ceny, oczywiście? Możemy liczyć na ray-tracing, brak ekranów ładowania oraz więcej detali. To jednak nie wszystko. Zmieni się również płynność i rozdzielczość.
Czytaj też: Wiedźmińskie zioła nas otaczają! O roślinach z Wieśka w prawdziwym świecie
Nie wiadomo aktualnie w jakiej jakości zagramy na PS4 i Xbox One czy PS4 Pro i Xbox One X, ale wiadomo już co nas czeka na PS5 i Xbox Series X. A będzie to 4K (brak informacji czy natywne) oraz… 120 klatek na sekundę. No powariowali.
Super, że gra może chodzić w takiej płynności, ale czy nie lepiej byłoby zejść do 60 klatek i jeszcze bardziej podkręcić oprawę graficzną? Pamiętajmy, że do uruchomienia takiej jakości potrzebny jest też odpowiedni telewizor. Wasz kilkuletni 4K zapewne nie ma HDMI 2.1, które umożliwia obraz 4K/120fps. Zapewne masa graczy z telewizorami 4K ma tylko HDMI 2.0 pozwalające na rozgrywkę 1440p/120fps i 4K/60fps. Oby dało się zablokować grę na 60 klatkach, może wtedy będzie ciszej chodzić?
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News