Co tam w świecie pickupów za Wielkim Oceanem? Wbrew pozorom, sporo, bo czekamy na oficjalne ujawnienie nowego Forda F-150, ale dziś dostaliśmy na tacy model Chevrolet Colorado 2021.
Odświeżenie modelu Colorado czerpie wiele od swojego 'starszego’ brata, czyli Silverado. Dyrektor ds. projektowania Chevroleta stwierdził, że w tej aktualizacji głównym celem było nadanie mu jeszcze bardziej dynamicznego wyglądu (via Motor1).
Jest to dobry skrót zmian, bo Colorado 2021 zyskał zmienioną i większą maskownicę, która naśladuje karbowany wzór we wspomnianym Silverado, przełamując ją dwoma połączeniami zwieńczonymi emblematem marki. To jednak nie koniec zmian na przodzie, bo te dotknęły całą przednią konsolę.
Ta ma teraz większe otwory wentylacyjne i bardziej podkreślone światła drogowe w obu rogach. Aktualizacje z tyłu nie są przy tym tak obszerne, bo szeroki zderzak z bocznymi wycięciami pozostał niezmieniony, podobnie jak tylne światła. Nowością jest jednak tylna klapa z wytłoczeniem nazwy producenta.
Czytaj też: Nowa Corvette Z06 C8 spowita w kamuflażu
Nie ma wzmianki o wewnętrznych lub mechanicznych aktualizacjach, czy ulepszeniach na rok modelowy 2021. Oficjalne ceny Chevroleta nie zostały ogłoszone, ale słyszeliśmy, że model podstawowy zostanie porzucony, a nowe podstawowe Colorado będzie kosztować od 26395 zł. Dostępność nie jest jeszcze znana, ale produkcja rozpocznie się pod koniec czerwca.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News