Najnowszy raport z South China Morning Post wskazuje, że od Chin świat uzależnia się w coraz większym stopniu na poletku technologicznym. Bo jak tu inaczej określić to, że Chiny produkują układy krzemowe na potęgę?
Układy krzemowe stanowią podstawę praktycznie dla wszystkich urządzeń na rynku elektronicznym. To one są procesorami centralnymi i graficznymi, i to im właśnie zawdzięczamy pamięci masowe i operacyjne. Gdyby nie te proste kosteczki z „piachu”, których cenę podbija tylko to, co znajduje się wewnątrz nich (tranzystory zgodne z określoną architekturą), to moglibyśmy zapomnieć o smartfonach, komputerach, laptopach, a nawet programowalnych ekspresach do kawy.
Czytaj też: SI od Facebooka rozpozna deepfake i znajdzie jego źródło
Trudno więc sobie wyobrazić co stałoby się w sytuacji, gdyby Chiny zaczęły mieć problem z eksportowaniem swoich produktów na cały świat. Okazuje się bowiem, że tylko przez pierwsze pięć miesięcy tego roku Chiny wyprodukowały aż 139,9 miliarda układów krzemowych. Oznacza to wzrost o 48,3% w porównaniu do tego samego okresu w 2020 roku. Tylko w maju Chiny wyprodukowały 29,9 miliardów chipów, co samo w sobie stanowi wzrost o 37,6% w porównaniu do produkcji z maja ubiegłego roku.
Wygląda na to, że Chiny produkują układy krzemowe w takiej liczbie, że zaspokajają zapotrzebowanie na całym świecie. Prawda jest jednak inna – nie potrafią zaspokoić nawet swojego rynku
Chińska produkcja półprzewodników bije więc rekordy wszech czasów, ale warto byś świadomym tego, że liczba wyprodukowanych chipów nie jest idealnym miernikiem do monitorowania wzrostu rynku półprzewodników w Chinach. Wskazuje ona bardziej na to, jak rozwija się chiński przemysł półprzewodnikowy, ale pełen wgląd w sprawę uzyskamy dopiero po 2021 roku, kiedy to raport uwzględni całe 12 miesięcy.
Czytaj też: Facebook wprowadza reklamy w Instagram Reels na całym świecie
Wśród tych 139,9 miliardów chipów sporą rolę odgrywają te dotyczące kości pamięci 3D NAND, a wśród firm największe udziały w tym rekordowym wyniku ma Intel, Samsung czy SK Hynix. Co jednak najciekawsze, tak ogromna liczba produkowanych układów wcale nie oznacza, że Chiny są samowystarczalną potęgą.
Czytaj też: Powstaje serwis społecznościowy dla polskiej branży e-handlu
Potwierdza to fakt, że w ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku zaimportowały aż 260,35 miliardów układów krzemowych i nic dziwnego, bo w Chinach wiele fabryk wykorzystuje starsze procesy produkcyjne, zasilając głównie segment motoryzacyjny i mniej wymagający.