Czy podczas codziennej jazdy do pracy, sklepu, czy na uczelnie dają Wam w kość zakręty, których promień skrętu maleje z każdym kolejnym metrem? Jeśli nie, to nic dziwnego, bo takie przygody są domeną głównie sportowej strony motoryzacyjnej i wygląda na to, że ich pokonanie wcale nie jest takie łatwe.
Czytaj też: Rozrząd FlexFork od Empa zmniejsza spalanie nawet o 20%
Jak sama nazwa wskazuje, zakręty o zmniejszonym promieniu występują, gdy ten staje się coraz ostrzejszy i choć taka przeszkoda na torze może wydawać się błaha, to żeby zaliczyć dobry czas, trzeba poświęcić jej wiele. Dlatego też starszy instruktor Wyatt Knox z Zespołu Rajdowego Zespołu O’Neil przygotował krótki film wideo na temat najlepszych sposobów podejścia do tego typu zakrętów o zmniejszonym promieniu.
Największym wyzwaniem dotyczącym skrętu o zmniejszonym promieniu jest jednoczesne skręcanie i zwalnianie. Chociaż hamowanie i skręcanie w tym samym czasie nie jest zwykle najlepszym wyborem, ale jeśli chodzi o te zakręty, to w tym wypadku może być korzystne. Celem tej taktyki jest prowadzenie samochodu we właściwy sposób, jadąc możliwie najszybciej i hamowanie w momentach, które obracają samochód względem zakrętu, ale nie tak, aby wymknął się spod kontroli.
Brzmi to, jak coś, co po prostu wymaga praktyki – zupełnie jak start z ręcznego. Specjalista sugeruje z kolei młodym adeptom, żeby najpierw ci nauczyli się tej techniki na ubitej glebie albo torze ze żwirem, ponieważ błąd na asfalcie może źle się skończyć.
Czytaj też: Nowa C8 Corvette ma różne boczne lusterka i jest ku temu dobry powód
Źródło: Road and Track
