Badania, w które zaangażowano m.in. 37 tysięcy osób chorujących na COVID-19 wykazało, że cierpiący na astmę mogą być mniej narażeni na infekcję koronawirusową.
Autorzy analiz sugerują, że taka zależność może być wynikiem działania leku przeciwzapalnego zwanego kortykosteroidem. Zazwyczaj podaje się go za sprawą inhalatora. Badacze mają jednak też kilka innych potencjalnych wytłumaczeń takiego stanu rzeczy.
Czytaj też: Niemcy rozpoczną szczepienia na koronawirusa do połowy grudnia. Co z Polską?
Czytaj też: Odporność na koronawirusa prawdopodobnie dłuższa niż sądzono
Czytaj też: Dziecko urodziło się z odpornością na koronawirusa. Jak to możliwe?
Po pierwsze, różnica może mieć podłoże socjologiczne, jako że osoby z astmą są szczególnie ostrożne i minimalizują ryzyko zakażenia SARS-CoV-2. Mogą to robić choćby przez dokładną dezynfekcję rąk, noszenie masek bądź ograniczanie kontaktów społecznych.
Druga teoria dotyczy receptora ACE2, który występuje w komórkach znajdujących się w tętnicach, płucach i innych narządach. To właśnie one stanowią swego rodzaju tylne wejście dla koronawirusa. Astma może przekładać się na spadek liczebności ACE2 w organizmie, co z kolei utrudnia funkcjonowanie koronawirusowi.
COVID-19 zdaje się w mniejszym stopniu dotykać osób z astmą – możliwych wytłumaczeń jest kilka
Aby dojść do wniosku, że cierpiący na astmę rzadziej chorują na COVID-19, izraelscy naukowcy przeanalizowali sylwetki 37 469 osób, które zostały poddane testom na zakażenie SARS-CoV-2. 2266 uczestników badania, czyli ok. 6%, uzyskało pozytywny wynik testu.
Czytaj też: Indie tworzą szczepionkę na koronawirusa, ale nie dzielą się wynikami badań
Czytaj też: Skuteczność tej szczepionki na koronawirusa jest zmienna. Od czego zależy?
Czytaj też: Lampy UV niszczą nie tylko koronawirusa. Lekarze przed nimi ostrzegają
Okazało się, że 153 z nich (6,75%) cierpiało również na astmę, podczas gdy w grupie z negatywnymi wynikami znajdowało się aż 3388 astmatyków (9,62%). Po wzięciu pod uwagę innych czynników warunkujących możliwość zakażenia, naukowcy uznali, że ryzyko złapania koronawirusa jest w przypadku osób z astmą o ok. 30% niższe niż u reszty społeczeństwa.