Pamiętacie pokaz naszych rosyjskich przyjaciół, którzy postanowili zrekonstruować samochód Bentley Continental GT, ale na miejsce kół włożyć gąsienice rodem z czołgów? Jeśli nie, to zaległości nadrobicie tutaj, a jeśli już wrócicie, to przygotujcie się na nie lada pokaz.
Czytaj też: Bentley Bentayga Speed to najszybszy na świecie SUV
Trzeba bowiem przyznać, że taka scena należy do rzadkości nawet na wielkim ekranie. Uginające się samochody pod ciężarem z łatwością wyjeżdżającego po nich Bentleya zwyczajnie nie są czymś, co przyszłoby nam na myśl w trudach codziennego dnia. Podziwiajmy więc pomysły naszych wschodnich sąsiadów, którzy – mogłoby się wydawać – popychają granice rozsądku coraz dalej.
Jak zapewne już wyczytaliście, ten „czołgowy wariant Bentleya” tak naprawdę Bentleyem Contitnental GT nie jest. Rosjanie zdecydowali się jedynie na jego zrekonstruowanie pod kątem najważniejszych szczegółów tak, aby żaden nieobeznany na rynku się nie połapał. Pod maską tego dziwacznego tworu pracuje V8 z automatyczną skrzynią biegów, czego połączenie rozpędza go do około 97 kilometrów na godzinę.
Czytaj też: Tak Shelby GT350R z mocą 1500 KM pokonuje ćwierć mili
Źródło: Road and Track
