Podniesienie kwoty wolnej od podatku obiecywano już podczas pierwszej kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy. Podobne obietnice składało Prawo i Sprawiedliwość. I sukcesywnie w ostatnich latach dokonywano w tym temacie zmian. A czy możemy spodziewać się kolejnych wzrostów kwoty wolnej od podatku?
Prawo i Sprawiedliwość w poprzedniej kadencji dokonało kilku korekt w zakresie kwoty wolnej od podatku. W 2016 roku z 3091 zł podniesiono ją do 6600zł, zaś w 2018 roku do 8000 zł. Oznacza to, że osoby które rocznie nie przekraczają w swoim dochodzie tej kwoty nie muszą płacić podatku. Jednak jak poinformował w rozmowie z portalem jelonka.com minister finansów Tadeusz Kościński dalszego podnoszenia kwoty wolnej od podatku nie będzie, a przynajmniej nie jest to planowane w tym momencie.
Trzeba pamiętać, że ta podwyżka dotyczy jedynie najbiedniejszych Polaków, bo jednocześnie stale podwyższana jest pensja minimalna. W Wielkiej Brytanii natomiast kwota wolna od podatku wynosi około 62 tys. zł rocznie, a przecież to dużo bogatszy kraj od naszego. Jednak jak informuje Kościński koszta zmiany kwoty wolnej od podatku są czasami większe, bo mała pomoc to większy koszt, żeby to rozliczyć.
Obecnie kwota wolna od podatku i kwota obniżająca podatek zależna jest od zarobków. Istnieje pięć progów:
- dochód 8000 zł rocznie – nie trzeba odprowadzać podatku
- dochód 8000 – 13000zł rocznie – kwota wolna od podatku maleje z 8000 zł do 3091 zł
- dochód 13001 – 85528zł rocznie – kwota wolna – 3091 zł, kwota obniżająca podatek – 525,12 zł
- dochód 85529 zł – 127000rocznie – kwota wolna maleje z 3091 zł do 1zł, kwota obniżająca podatek maleje z 525,12 zł do 0 zł
- dochód powyżej 127000 zł rocznie – brak kwoty wolnej od podatku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
