Tesla spędza ostatnio sporo czasu na torze Nürburgring i ma to oczywiście sens, bo przygotowuje się do zaprezentowania w najmniejszym szczególe wersji Plaid Modelu S, który ma za zadanie roznieść konkurencję ze strony Porsche.
Najnowsze zdjęcia samochodu jasno wskazują, że Tesla nie ma nic przeciwko modyfikacjom przy próbach ustanowienia nowego rekordu samochodów seryjnych. Ten granatowy Model S jeździł po słynnym torze z dwoma konfiguracjami aerodynamicznymi – wielkim skrzydłem na tyle i wystającym z przodu przedłużeniem nadwozia. Oczywiście gigantyczny dyfuzor, otwory przednich błotników i przedni rozdzielacz też tutaj obcują, ale przyzwyczailiśmy się już do nich w tych wersjach.
Według źródła, Tesla Model 3 Plaid pokonała we wrześniu tor Nurburgring w 7 minut i 23 sekundy, ale przed otrzymaniem zestawu dodatków aerodynamicznych.
Dla porównania – Porsche Taycan Turbo na tym torze osiągnęło czas 7 minut i 42 sekund, choć obecnie to Jaguar XE SV Project 8 jest rekordzistą w produkcyjnych sedanach z czasem 7 minut i 21 sekund. Wspomina się, że Tesla spróbuje pobić rekord jeszcze w tym miesiącu, śpiesząc się przed zimą.