Włodarze USA zastanawiają się, czy zbombardowanie huraganu bombą nuklearną może go zatrzymać, więc trudno dziwić się temu, że DARPA poszukiwała ostatnio podziemnego kompleksu tuneli. Po co? Sami nie wiemy, choć w grę miały podobno wchodzić obiekty, które umożliwiałyby przeprowadzanie badań oraz eksperymentów.
Czytaj też: Rosyjski myśliwiec Su-47 Berkut pojawił się na pokazie
Nie trzeba być jednak wszechwiedzącym, żeby połączyć fakty i znaleźć powiązanie tej akcji z nowym rodzajem broni, lub wojskowego wyposażenia. DARPA jest bowiem tajną amerykańską agencją rządową, zajmującą się rozwojem technologii wojskowej.
Co jednak miałaby testować w „dużych, wielowarstwowych i trudnych w nawigacji tunelach”, które powinny należeć „do uniwersytetu lub przedsiębiorstwa handlowego”, a na dodatek „nie być dostępnymi dla publiczności” przy jednoczesnym znajdowaniu się w mieście? W zgadywanki możemy pobawić się w sekcji komentarzy.
W teorii wkrótce powinny dotrzeć do nas informacje na ten temat, bo DARPA zbierała zgłoszenia do 30 sierpnia. Może ktoś się zgłosił, a może ktoś nawet rzucił okiem na to, co agencja miała testować? Tak czy inaczej, poniżej podrzucam oryginalny wpis:
Attention, city dwellers! We’re interested in identifying university-owned or commercially managed underground urban tunnels & facilities able to host research & experimentation. https://t.co/tHZ1Tqy5nV
It’s short notice… We’re asking for responses by Aug. 30 at 5:00 PM ET. pic.twitter.com/TSWO07bJam
— DARPA (@DARPA) August 28, 2019
Czytaj też: Systemy dronów Knifefish USA w walce z podwodnymi polami minowymi jednak powstaną
Źródło: LiveScience