Ford potwierdził właśnie, że jego crossover Puma doczeka się jeszcze w tym roku swojej gorącej wersji ST.
Ten rywal dla modelu Hyundai Kona N występował wcześniej w obiektywie, jako prototypowa wersja, a oficjalny podgląd wskazuje, że te były blisko produkcyjnego wydania. Niestety na jego podstawie nadal nie wiemy, czym nadwozie Puma ST będzie odróżniać się od tego z „podstawowej Pumy”.
Prawdopodobnie Puma ST będzie dzielić swój układ napędowy z Fiestą ST, a więc otrzyma 1,5-litrowy trzycylindrowy silnik o mocy 199 KM i 290 Nm momentu obrotowego. To wystarcza, aby rozpędzić go do 100 km/h w 6,7 sekundy i osiągnąć maksymalnie 231 km/h. Jak będzie jednak radzić sobie z Pumą ST? To się okaże.
Czytaj też: Dwa nowe SUVy BMW już w Polsce
Na podstawie wcześniejszych prototypów wiemy, że Puma ST otrzyma przednią wargę, podwójne rury wydechowe, niższe, sztywniejsze zawieszenie i większe tarcze hamulcowe. Będzie też prawdopodobnie dostępny opcjonalny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu.
Puma będzie tym samym trzecim modelem w europejskiej ofercie Forda, który otrzyma wersję ST.