Reklama
aplikuj.pl

Dieta naszych przodków mogła być zaskakująco niezdrowa

Wydawać by się mogło, że jedzenie dawniej było bardziej ekologiczne i zdrowe. Wszak wyhodowane naturalnie, bez sztucznych nawozów i konserwantów. Był jednak inny problem.

Tzw. dieta paleo opiera się na kilku prostych zasadach – żywność ma być naturalna i nieprzetworzona. Jej zwolennicy spożywają więc mięso, ryby, nasiona. Problem w tym, że dieta naszych przodków mogła być niezwykle niezdrowa z obecnej perspektywy. Wiązało się to z zanieczyszczeniem żywności metalami ciężkimi.

Z nowych badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Stony Brook wynika, że ludzie zamieszkujący w przeszłości Norwegię mogli nawet 20-krotnie przekraczać obecnie dopuszczalną dawkę spożycia metali ciężkich.

Badacze skupili się na dawnych populacjach występujących na norweskich wybrzeżach, w szczególności na obszarze zwanym Varanger. Analizy dotyczyły okresu sprzed 6300 do 3800 lat. Na stanowiskach archeologicznych znaleziono m.in. pozostałości dorszy i fok, a wcześniej – również reniferów, bobrów czy wielorybów.

Okazało się, że w ościach dorsza znajdowało się 20-krotnie więcej kadmu niż dopuszczają obecne normy. W przypadku rtęci były one przekroczone aż 4-krotnie. Z kolei w odniesieniu do kości fok wartości te wynosiły kolejno 15 oraz 4 razy więcej niż dopuszcza się współcześnie.

Najprawdopodobniej tak duże stężenie metali ciężkich wynikało z faktu, że naturalne procesy doprowadziły do emisji rtęci. Ta trafiła do morza, gdzie została wchłonięta przez żyjące w nim organizmy. Kolejne badania powinny wyjaśnić, jakie były konsekwencje spożywania tych metali przez ludzi.