W 2015 roku sonda New Horizons zaobserwowała ośnieżone góry na powierzchni Plutona. Okazały się niezwykle podobne do ziemskich, a takiego widoku nie uwieczniono wtedy w żadnym innym miejscu Układu Słonecznego.
Sęk w tym, że o ile w przypadku naszej planety temperatury spadają wraz ze wzrostem wysokości, tak na Plutonie jest odwrotnie. Oznacza to, że na powierzchni tej planety karłowatej im wyżej się wzniesiemy, tym wyższych doświadczymy temperatur.

Czytaj też: Ta gorąca egzoplaneta zmienia metal w gaz. Ale zawiera też wodę
Czytaj też: Pierwsze zdjęcie stosunkowo bliskiej egzoplanety. Zobaczcie, jak wygląda
Czytaj też: Odkryto 24 planety lepiej przystosowane do życia niż Ziemia
Góry na Plutonie są pokryte zamarzniętym metanem
Naukowcy z CNRS1 ustalili, że „śnieg” w górach Plutona składa się tak naprawdę z zamarzniętego metanu, a ślady tego gazu są obecne nawet w tamtejszej atmosferze, podobnie jak w ziemskiej występuje para wodna. Badacze starali się zrozumieć, jak ten stosunkowo podobny krajobraz może powstawać w zupełnie odmiennych warunkach.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Aby tego dokonać, wykorzystali model klimatyczny, który wykazał, że ze względu na swoją szczególną dynamikę, atmosfera Plutona jest bogata w metan unoszący się na dużych wysokościach. Zrozumieli, że tylko na szczytach gór powietrze zawiera wystarczająco dużo metanu, by mogło się skroplić. Niżej powietrze jest zbyt ubogie w metan, aby mógł powstać lód.
Czytaj też: W pobliżu Ziemi eksplodowała kiedyś supernowa. Jak wpłynęła na naszą planetę?
Czytaj też: W Drodze Mlecznej znajduje się nietypowa planeta. Nie krąży wokół żadnej gwiazdy