Naukowcy odnotowali, że niektóre zwierzęta są szczególnie podatne na działanie alkoholu. Ich organizmy mają bowiem trudności z rozkładaniem etanolu.
Zespół badawczy z Uniwersytetu w Calgary opisał swoje spostrzeżenia na łamach Biology Letters. Z ich obserwacji wynika m.in., że szczególnie narażone na upicie się są słonie, które czasami zjadają sfermentowane owoce, w których powstaje alkohol. Chodzi konkretnie o marule, które można znaleźć w południowej i zachodniej Afryce.
Doniesienia o pijanych słoniach spożywających wcześniej owoce, sięgają 1875 roku. W ramach eksperymentów podawano nawet tym zwierzętom wodę z rozpuszczonym etanolem, którą chętnie piły. W 2006 roku pojawiły się doniesienia, jakoby słonie pijane na skutek spożywania owoców były mitem. Problem w tym, że naukowcy związani z tymi badaniami opierały się na ekstrapolowaniu informacji dotyczących ludzkiego organizmu w celu dostosowania ich do fizjologii słoni.
Czytaj też: Dlaczego słonie nie chorują na nowotwory złośliwe?
Teraz jednak nastąpił zwrot akcji w całej sprawie. Analizując informacje genetyczne dotyczące 79 gatunków ssaków, badacze stwierdzili, że gen ADH7 stracił swoją funkcję w 10 różnych punktach drzewa genealogicznego ssaków. Te podatne na etanol gałęzie dotyczą zwierząt takich jak słonie, pancerniki, nosorożce, koszatniczki, bobry i bydło. W przeciwieństwie do nich, ludzie mają odwrotną mutację, która sprawia, że ADH7 jest u nas około 40 razy bardziej skuteczny w rozkładaniu etanolu.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
