Reklama
aplikuj.pl

Dlaczego Wszechświat rozszerza się szybciej niż powinien?

wszechswiat, symulacja

Stała Hubble’a pomaga oszacować tempo, w jakim zachodzi rozszerzanie Wszechświata. Problem w tym, że kolejne pomiary nie pasują do jej proponowanych wartości.

Aby zrozumieć, co może wpływać na te różnice między obliczeniami a obserwacjami, naukowcy wysunęli kilka teorii. Jedna z nich dotyczy rozpadającej się ciemnej materii, która – wraz z ciemną energią – miałaby stanowić 96% kosmosu. Zdaniem niektórych badaczy, podczas rozpadu ciemnej materii miałyby powstawać pozbawione masy ciemne fotony. To mogłoby z kolei spowodować osłabienie przyciągania grawitacyjnego i przyspieszenie ekspansji Wszechświata.

Innym wyjaśnieniem miałaby być niestałość ciemnej energii. Pojawiły się bowiem głosy, jakoby była ona zmienna i różniła się, kiedy porównamy ciemną energię ze wczesnych i obecnych etapów istnienia Wszechświata. Poza tym, zawsze istnieje możliwość, że… Einstein się mylił. Jeśli jego równania dotyczące grawitacji nie są poprawne, to być może powinniśmy zacząć od przeprowadzenia korekt.

Czytaj też: Co o teorii Einsteina mówią nam obserwacje gwiazdy krążącej wokół czarnej dziury?

W nadchodzących latach teleskop Euklidesa oraz inne instrumenty będą zbierać dane nt. tego, w jaki sposób grawitacja i ciemna energia wpływają na ewolucję Wszechświata. Pamiętajmy też, że fale grawitacyjne emitowane przez zderzające się gwiazdy neutronowe stanowią nowy sposób pomiaru stałej Hubble’a. Dodatkowe statystyki wykluczą wiele proponowanych teorii, jednak mogą pojawić się również nowe.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News