W maju tego roku James Gunn powróci z najnowszym horrorem, choć niestety tylko jako jego producent. Koncept niecodzienny – co gdyby dziecko, które spadło z kosmosu nie stało się praworządnym obrońcą ludzkości, którego znamy jako Supermana? Na to pytanie odpowiada drugi zwiastun Brightburn. Zobaczcie jak Gunn zmienia w horror origin Człowieka ze Stali.
Czytaj też: Pierwsze recenzje Kapitan Marvel
Drugi zwiastun Brightburn zapowiada nam horror z motywem superbohatera, choć raczej wypadałoby napisać, że superzłoczyńcy. Tę historię już znamy. Pewnej nocy kosmiczny pojazd spada na ziemię na terenie farmy należącej do bezdzietnej pary. Małżeństwo, które zawsze chciało mieć potomka postanawia przygarnąć znalezione w kapsule niemowlę i wychować je jak własne. Z czasem okazuje się jednak, że chłopiec posiada supermoce i aspiracje, które niekoniecznie pokrywają się z wartościami, jakie wpajali mu przybrani rodzice. Chłopiec jest gnębiony przez szkolnych kolegów i to właśnie podczas jednego z takich incydentów spostrzega, że potrafi więcej niż inni.
Zobaczcie sami drugi zwiastun Brightburn
Trzeba przyznać, że Brightburn to coś, czego jeszcze nie było. Superbohaterski horror? Oczywiście, nadal gdzieś tam powstają New Mutants, ale wygląda na to, że to film Gunna może być prekursorem tego podgatunku. Za scenariusz odpowiada brat i kuzyn Jamesa Gunna – Brian i Mark Gunn. Mimo wszelkich reklam, reżyser Strażników Galaktyki tym razem zasiada na krzesełku producenta. Za kamerą stanął David Yarovesky. Na ekranie zobaczymy aktorów takich jak: Elizabeth Banks, David Denman, Jackson A. Dunn, Matt Jones i Meredith Hagner.
Premierę Brightburn zapowiedziano na 24 maja 2019 roku.
Czytaj też: Czy Strażnicy Galaktyki 3 w końcu powstaną?
Źródło: cbr.com
