Techland przygotował dla swoich graczy wspaniałą niespodziankę. Wiecie, że właśnie prawdopodobnie staliście się posiadaczami kolejnego Dying Light?
Zanim jednak zaczniecie się cieszyć – warto przypomnieć o jaką grę chodzi. Bo jeśli tak jak ja początkowo pomyliliście Bad Blood z The Following to małe wyjaśnienie. Bad Blood nie jest dodatkiem do Dying Light, który zapewne wiele osób już ma. Mówimy tutaj o produkcji battle royale.
Dying Light Bad Blood nie zdobyło wyjątkowo dużej popularności i zapewne teraz Techland będzie starał się odmienić los tej odsłony. A doskonałym, pierwszym krokiem będzie udostępnienie tej produkcji za darmo. Musimy tylko spełnić jedno wymaganie.
Aby cieszyć się z darmowej gry, musimy posiadać podstawową wersję Dying Light. Tytuł sprzedał się w milionach sztuk więc jest szansa na to, że popularność Bad Blood będzie ogromna. Gdy kupiliście Dying Light na PC, PlayStation 4 lub Xboxa One, wystarczy, że udacie się pod ten link.
Na tej stronie, po powiązaniu konta odpowiedniej konsoli lub gry z PC pojawi się darmowy kod steamowy na Dying Light: Bad Blood. Swoją drogą wiedzieliście, że w materiałach promocyjnych Dying Light, Techland umieszczał specjalne kody, które mogliśmy wpisywać na wspomnianej wcześniej stronie i otrzymywać za to przedmioty w grze?
Co jeśli jesteście posiadaczami wersji pudełkowej? Możliwe, że pożyczyliście komuś swoją grę i nie macie teraz do niej dostępu. Sprawdziłem taką sytuację i nie ma żadnego problemu. Strona Techlandu będzie widziała, że kiedyś graliście i obdaruje Was kodem na darmową produkcję.
