Firma Dyson zebrała dane dotyczące poziomu cząstek stałych w pomieszczeniach podczas okresów lockdownu. Już w 2020 roku nie było dobrze, a w tym roku poziom alergenów może jeszcze wzrosnąć. Jak sobie z tym poradzić?
Przeniesienie aktywności do domu miało spory wpływ na jakość powietrza
Podczas lockdownów powietrze na zewnątrz stało się o wiele czystsze, jednak w tym samym czasie jakość powietrza w pomieszczeniach znacząco się pogorszyła. Firma Dyson zebrała dane z oczyszczaczy powietrza w 10 miastach na całym świecie wynika, że w trakcie lockdownów stężenia pyłów PM2,5 wewnątrz budynków były średnio o 23% wyższe niż po ich zniesieniu. Wszystko dlatego, że przenieśliśmy swoją aktywność do domów.
Przed pandemią zanieczyszczenia PM2,5 powstające w wyniku codziennego funkcjonowania człowieka gromadziły się po części w jego domu, a po części w biurze i innych pomieszczeniach. Teraz jednak wszystkie te zanieczyszczenia zostają w naszych domach. Lockdown jest wyjątkowo groźny dla alergików. Ludzie mają coraz więcej roślin doniczkowych, częściej decydują się na zwierzęta domowe i chętniej zamawiają kwiaty, a wszystko to może zwiększać poziomy alergenów w pomieszczeniach, i to akurat teraz, gdy spędzamy w domach więcej czasu niż kiedykolwiek
– zauważa Alex Knox, wiceprezes ds. inżynierii w dziale Environmental Care
Czytaj też: F30 i F40, czyli nowe elektryczne hulajnogi Ninebot
Większa ilość zanieczyszczeń przekłada się także na większą ilość alergenów pochodzących z roślin, kurzu czy sierści zwierząt. Dlatego Dyson przedstawił nowe oczyszczacze powietrza dedykowane, przede wszystkim, alergikom. Choć nie tylko, bo o jakość powietrza, którym oddychamy powinniśmy dbać wszyscy.
Prezentowane modele to Dyson Pure Hot + Cool i Dyson Pure Cool.
HP04 Dyson Pure Hot + Cool 
Dyson Pure Cool
Tim Jones, naukowiec z firmy Dyson podał także kilka wskazówek, którymi powinniśmy kierować się przy wyborze oczyszczacza powietrza:
1. Filtracja wielostopniowa
Chcąc zadbać o filtrację alergenów konieczny jest wybór filtracji w standardzie HEPA, które wychwytują cząsteczki o średnicy nawet 0,1 mikrona. Istotne są także filtry z granulkami węgla aktywnego, które pozwolą pozbyć się również zanieczyszczeń gazowych.
2. W pełni szczelny system filtracji
W tym wypadku należy zwrócić uwagę ile zanieczyszczeń jest w stanie wyłapać nie tylko filtr, ale również samo urządzenie, które powinno być na tyle dobrze uszczelnione, by zanieczyszczone powietrze nie mogło wydostać się z oczyszczacza i tym samym znów zanieczyścić powietrza w pomieszczeniu.
3. Silny strumień powietrza
Te kryterium odpowiada za to, jak duże pomieszczenie może obsłużyć jeden oczyszczacz. Testy tego typu urządzeń przeprowadzone są najczęściej na powierzchniach o wiele mniejszych niż typowy pokój dzienny, czyli na około 28m3. Takie dane mogą być więc niezbyt miarodajne jeśli chodzi o praktyczne wykorzystanie oczyszczacza. Dyson w swoich oczyszczaczach powietrza wykorzystuje technologię Air Multiplier, która pozwala nie tylko na wentylowanie i oczyszczanie powietrza, ale nawet na jego nawilżenie czy ogrzanie. Firma przeprowadza jednak swoje testy w komorach o powierzchni 81m3, co zdecydowanie bardziej odpowiada realnym wymiarom pokojów. Dzięki temu osiągane wyniki mogą o wiele dokładniej przybliżyć nam, jak dane oczyszczacze poradzą sobie w naszych mieszkaniach.
Czytaj też: 3500 watów mocy zaklęte w elektrycznym rowerze Ristretto 303 FS
4. Inteligentne wykrywanie zanieczyszczeń i tryb automatyczny
Ostatnim kryterium na które warto zwrócić uwagę podczas wyboru oczyszczacza jest inteligentne wykrywanie zanieczyszczeń i tryb automatyczny. Dzięki takiej funkcji możemy być pewni, że oczyszczacz sam się uruchomi, gdy wykryje zanieczyszczenia w powietrzu, a kiedy uzna, że zostały one usunięte przerwie pracę, w celu oszczędzania energii i zwiększenia żywotności filtra.
