Duńska firma Ørsted, przedsiębiorstwo energetyczne Eversource z Nowej Anglii oraz przedsiębiorstwo transportu morskiego Edison Chouest Offshore z Luizjany ogłosiły, że USA otrzyma już w 2024 roku statek serwisowy do obsługi morskich elektrowni wiatrowych. Będzie nim Eco Edison spełniający wszystkie wymogi Jones Act, który zajmie się obsługą morskich elektrowni wiatrowych należących do joint venture Ørsted i Eversource, który obejmuje South Fork Wind, Revolution Wind i Sunrise Wind.
Eco Edison, to pierwszy statek serwisowy do obsługi morskich elektrowni wiatrowych w USA
Zacznijmy może od tego, że Jones Act to amerykańskie prawo federalne, które nakreśla wymogi projektowe nawodnych statków zabudowanych. To o tyle ważne, że Eco Edison jako przykład statku serwisowego, czyli w formie pływającego połączeniu hotelu, biura oraz sekcji warsztatowej, będzie służył pracownikom zarówno w formie platformy naprawczej, jak i tymczasowego domu.
Wyruszając na rejs, pracownicy na Eco Edison będą mieszkać oraz przeprowadzać operacje i konserwacje na farmach wiatrowych w ramach dwutygodniowych rotacji. Statek będzie miał ponad 80 metrów długości i na pokładzie pomieści 60 członków załogi. Zanim jednak wyruszy w swój dziewiczy rejs, musi zostać zbudowany i rzeczywiście prace nad nim, które angażują 300 innych pracowników, trwają już w stoczniach Edison Chouest Offshore w Luizjanie, Missisipi i na Florydzie.
Czytaj też: Zautomatyzowany system czyszczenia paneli słonecznych wykorzystuje drony
Finalnie ten pierwszy statek serwisowy do obsługi morskich elektrowni wiatrowych w USA będzie zasilany przez cztery zespoły prądotwórcze przystosowane do pracy ze zmienną prędkością Caterpillar 3512E EPA Tier 4 o mocy 1700 kW każdy. Firma Ørsted twierdzi jednak, że Eco Edison jest budowany z myślą o zastosowaniu w przyszłości technologii o zerowej emisji dwutlenku węgla, i że jest to jednostka o wysokiej wydajności, niskim zużyciu energii i minimalnej emisji gazów cieplarnianych.
