Egzekucje w Mount & Blade II: Bannerlord to nowość, która będzie miała wpływ na całą rozgrywkę. Co zdradzono o nowym systemie?
Mount and Blade 2: Bannerlord zmierza na PC, PlayStation 4 oraz Xboksa One. Patrząc jednak na tempo prac powoli można się chyba jednak przestawiać na „PlayStation 5 oraz Xboksa Scarlett”. Twórcy nie reagują na komentarze fanów błagających o przybliżoną datę premiery i co jakiś czas publikują nowe informacje o grze. Czego się dowiedzieliśmy tym razem?
Czytaj też: „Znaliśmy” datę premiery Cyberpunka 2077 wiele miesięcy temu
Egzekucje w średniowieczu. Dlaczego nikt wcześniej na to nie wpadł?! To prosta mechanika dodająca do całej gry szczególnego znaczenia. Ścięcie głowy przeciwnika brzmi, jak idealne zwieńczenia naszej np. kampanii wojennej. Może też warto czasem będzie oszczędzić wroga, ale straszyć jego rodzinę potencjalną egzekucją? Wszystko to brzmi wspaniale i nie mogę się doczekać kiedy sprawdzę jak wygląda, to w akcji w grze.
Sama egzekucja ma mnóstwo konsekwencji zapewniających, że to potężna, ale kosztowna akcja, te natomiast zależą od tego, kim jest ofiara. Zabicie niegodziwego lorda jest o wiele bardziej akceptowalne w oczach innych ludzi niż zabicie honorowego, jednak wciąż będzie źle widziane. Podobnie, klan i frakcja zabitego nie będą zbyt przychylnie patrzeć na egzekucję jednego ze swoich ludzi, co z kolei negatywnie wpłynie na relację między stronami. Co gorsza, egzekucja honorowego lorda obniży współczynnik honoru, więc to gracz może być uznany za niehonorowego.
Egzekucje będą również dostępne dla lordów sterowanych przez sztuczną inteligencję. Przeciwnicy będą bardziej chętni do odcięcia graczowi głowy, jeśli zachowywał się on niegodziwie. Decyzja, czy wykonać egzekucję na graczu, zależy od osobowości lorda, współczynniku honoru gracza oraz relacji między nimi.
Czytaj też: Druga część Zelda Breath of the Wild – mroczna strona Hyrule
Źródło: steamcommunity.com
