Firma Nireeka z Dubaju zaprezentowała dwa elektryczne rowery enduro w postaci modelu Sierra oraz Nyx. To drogie cacka, ale nie bez powodu.
Elektryczne rowery enduro Nireeka
Zarówno Sierra, jak i Nyx, to najbardziej ambitne jak dotąd e-rowery na rynku, które są lekkie i konkurencyjne cenowo na tle pozostałych podobnych modeli. Posiadają nie tylko pełne zawieszenie, ale też wysokiej jakości komponenty i przede wszystkim unikalne niestandardowe ramy z włókna węglowego.
Czytaj też: Elektryczny motorower HyperScorpion Express od Juiced Scorpion
Czytaj też: Harley-Davidson stworzył firmę rowerową i pochwalił się pierwszym elektrycznym modelem
Czytaj też: Gocycle G3+, czyli limitowany składany rower elektryczny
Oba elektryczne rowery Nireeka mają tę samą ramę, wahacz i kierownicę z włókna węglowego o szerokości 720 mm, a do tego hydrauliczne zaciski hamulcowe Shimano XT BR-M8100 i odporne na przebicie opony Eddy Current firmy Schwalbe. Wspólne są także systemy zawieszenia w postaci widelca 35 Silver TK o skoku 150 mm oraz tylnego Deluxe Select (160 mm skoku).
Po stronie napędu Sierra oraz Nyx bazują na silniku M600 do Bafang, który znalazł się tuż przy korbie. W Europie oba modele będą dostarczane z 250 W mocy i 120 Nm momentu obrotowego i wspomaganiem do maksymalnie 25 km/h (via New Atlas).
Czytaj też: CNC eFanes, czyli elektryczny rower w cenie samochodu
Czytaj też: Elektryczny motorower Presidio od Monday Motorbikes
Czytaj też: Nie dziwi nas cena Reevo, bo to prawdziwy elektryczny rower przyszłości
Sierra w cenie 3999$ połączy to wszystko z 500 Wh baterią Samsunga o zasięgu do 88 kilometrów, aluminiową sztycą i siodełkiem sportowym, jak również 11-biegową przekładnią Shimano Diore i 27,5-calowym obręczom. Waga tego modelu wynosi 21 kilogramów, a więc o 0,6 kg więcej od modelu Nyx.
A jeśli o nim już mowa, za Nyx zapłacimy o całe 1000$ więcej. Ten model wygląda bardziej sportowo, posiada 840 Wh akumulator (zasięg do 128 km) oraz regulowaną sztycę Rockshox Reverb Stealth. Ten ebike dostaje też wyższej klasy przerzutkę Shimano XT i 12-biegowej zębatkę 10-51T, jak również 203 mm tarczę hamulcową z przodu i 180 mm z tyłu. Po stronie kół w grę wchodzą lżejsze obręcze DT Swiss H1900 Spline.