19-letni właściciel konta Elon Musk’s Jet na Twitterze chyba chce ubić interes życia, będąc zbyt wścibskim, co przestało się podobać jego „ofierze” – Elonowi Muskowi. Temu najwyraźniej nie podoba się, że ktoś śledzi loty jego prywatnego odrzutowca i dlatego złożył studentowi nietypową propozycję.
Student śledzi Elona Muska. Zamiast przyjąć od niego 5000$ i zaprzestać działalności, podbija stawkę
Tak przynajmniej wynika z raportu przygotowanego niedawno przez serwis Protocol, który przybliża problematyczną sprawę na swoich łamach. Okazuje się, że Elon Musk już jesienią 2021 roku napisał do Jacka Sweeney’a (bo tak ten 19-letni, zbyt wścibski student się nazywa), czy mógłby zaprzestać swojej działalności. Miliarder otrzymał wtedy kontrofertę. Brzmiała w stylu „przekaż mi Model 3 i będzie po sprawie”.
Czytaj też: Filtr kabinowy Tesli robi wrażenie. Firma pokazała jego działanie w ekstremalnych warunkach
Od tamtego czasu sprawa ucichła, ale wyszła na światło dziennie ponownie kilka dni temu, kiedy okazało się, że Musk zaoferował mu w zamian 5000$. Nastolatek odmówił, podbijając stawkę dziesięciokrotnie, bo do 50000$, co miliarder ma teraz „rozważyć” i choć w takiej sytuacji polubowne załatwienie sprawy mogłoby rzeczywiście rozwiązać problem, to w praktyce znalazłoby się wiele naśladowców naszego głównego bohatera. Ten nie łamie bowiem żadnego prawa, wskazując każdy lot Elona Muska, bo jedynie „podaje dalej” i tak dostępne dla każdego informacje z kontroli ruchu lotniczego.