Face ID jest wygodnym sposobem na odblokowywanie smartfona. Jest ono także łatwą metodą dla FBI, które może zmusić podejrzanego do spojrzenia na telefon i tym samym jego odblokowanie.
Taka sytuacja miała miejsce w przypadku Granta Michalskiego. Do jego domu wpadło FBI z nakazem przeszukania i zmusiło podejrzanego do tylko spojrzenia na swojego smartfona. Akurat w tym wypadku niewiele to dało, bowiem na ważne rzeczy było założone hasło więc iPhone i tak musiał trafić do służb zajmujących się łamaniem zabezpieczeń. Niektórzy prawnicy uważają, że takie podejście FBI jest niezgodne z prawem. Służby nie mogą zmuszać użytkowników smartfonów do ich odblokowywania za pomocą odcisków palców ani do podawania hasła. Taka interpretacja prawa może także dotyczyć Face ID.
Co sądzicie o takiej sytuacji? Z jednej strony służby w niebezpiecznych sytuacjach powinny mieć dostęp do wszystkich danych, ale z drugiej zdecydowanie narusza to nasza prywatność. Face ID umożliwia proste odblokowanie telefonu poprzez tylko spojrzenie na niego. Na pewno prawnicy w Ameryce wezmą się teraz za tą kwestię.
Źródło: https://www.phonearena.com/