Włoski producent samochodów Garage Italia przekształcił ostatnio klasyczny egzemplarz Fiat 500 Jolly w nowoczesny samochód elektryczny. Ten incydent nie jest jednak jakąś dziecinną zabawę w niszczenie klasyków, bo tak naprawdę dotyczy projektu Icon-e, który celebruje włoską stylistykę, kulturę motoryzacyjną oraz elektryczną przyszłość.
Czytaj też: Tor Nurburgring miało ostatnio ciekawego gościa
Fiat 500 Jolly Classic z 1958 roku przeszedł oszałamiające wręcz odświeżenie, w ramach którego usunięto segmenty dachu i drzwi, a na samym końcu usztywniono całość jakiegoś rodzaju klatką bezpieczeństwa. Najważniejsze elementy pokroju paneli zewnętrznych, zderzaków i tych elementów, które robią najwięcej roboty na nadwoziu, zostały wykonane ręcznie. Podobnie jak świetnie prezentujące się plecione fotele z liny.
Szyba przednia została całkowicie zmieniona w celu poprawy bezpieczeństwa, co obejmuje np. wzmocnienia wzdłuż całego obwodu. Deska rozdzielcza jest wyposażona w pięciocalowy ekran cyfrowy i niestandardowy interfejs graficzny. Oryginalne przednie i tylne światła (z dodatkiem przednich lamp LED) zostały zachowane, podczas gdy stare opony Michelin zastąpiły stare.
Całość napędza silnik elektryczny opracowany we współpracy z Newtron Group, którego podpięto do oryginalnej skrzyni biegów do wyboru trybów jazdy. Zestaw akumulatorów wystarcza na przejechanie około 120 km przy maksymalnej prędkości 85 km/h, więc nie zaliczymy tego egzemplarzu do najmocniejszych samochodów elektrycznych. Jednak czy nie wynagradza tego sam wygląd?
Czytaj też: Jak powstają samochody Rimac?
Źródło: New Atlas
