To niesamowite, ale Blizzard chyba naprawdę odzyska dawne, dobre imię. Pomysły deweloperów robią wrażenie. Nawet fizyka w Diablo 4 jest bardzo ważna.
Blizzard co kwartał pokazuje graczom na jakim etapie produkcji znajduje się Diablo 4. Gracze po ostatnich działaniach Blizzarda byli zaniepokojeni, więc deweloper jest otwarty jak tylko może na komentarze graczy i nie boi się zdradzać tego co szykuje w grze.
Czytaj też: Raytracing API Vulkan już dostępny dla twórców
Czytaj też: Resident Evil 8 Village PS4 i XONE porzucony? Czyżby efekt Cyberpunka?
Czytaj też: Tryb wydajności Fortnite! Gra zadziała na bardzo słabych komputerach
Nowy piekielny kwartalnik
Kolejny piekielny kwartalnik skupia się na wielu ciekawych elementach rozgrywki, ale to co przykuło moją uwagę to… fizyka w Diablo 4. Aż dziw wierze, że nikt nie wpadł na to wcześniej! Silnik gry działa teraz w taki sposób, aby np. bohater korzystający z topora i potężnego ataku, który przed wykonaniem ciosu uderza w ziemię tymże przedmiotem w ziemię… naprawdę powodował zatrzęsienie się planszy.
Czytaj też: Death Stranding PS5? Kojima coś ukrywa
Czytaj też: Centrum Aktualności Steam, czyli wiadomości ze świata gier w jednym miejscu
Czytaj też: Paweł Jumper w Cyberpunk 2077! Mem, który zrozumieją tylko Polacy
Jeśli zagracie jako postać posługująca się magią to również dostrzeżecie wpływ fizyki na działanie gry. Postać rzucająca Lodowe Pociski, wykona ten czar za pomocą kostura wolniej, ale efekt będzie potężniejszy. Jeśli wyposażymy bohatera w różdżkę i użyjemy Lodowych Pocisków to wystrzelimy atak zdecydowanie szybciej, bo przedmiot, którym się posługujemy jest lżejszy. Efekt będzie jednak trochę słabszy.