Wygląda na to, że CD Projekt Red podczas tegorocznych targów E3 miał naprawdę ogromny gest dla tych, którzy poświęcili swój czas na odwiedzenie stoiska Cyberpunka 2077. Gadżety i przedmioty związane z marką lały się chyba strumieniami, bo teraz na aukcjach wylądowała masa koszulek, smyczy i przede wszystkim cholernie pożądanych kurtek bomberek.
Czytaj też: Johnny Silverhand w Cyberpunk 2077 będzie grał ogromną rolę
Na Allegro ich nie znajdziecie, ale na eBayu już tak. Smycze za kilkadziesiąt dolców? Proszę bardzo. Koszulki w podobnej cenie? Również. Jednak to kurtki robią największą furorę, osiągając ceny nawet rzędu 450$ i nic dziwnego, bo są na ten moment naprawdę rzadkie i trafiły głównie do ekipy studia, VIPów oraz dziennikarzy. Nie trzeba było czekać długo na reakcje ze strony CD Projekt Red:
Rafał prosi na swoim Twitterze, aby nie wydawać pieniędzy na te kurtki, bo są zwyczajnie zbyt drogie i wkrótce trafią do oficjalnego sklepu Redów. Pomijam oczywiście to, że ich sprzedanie jest też dosyć wątpliwą decyzją moralną ze strony sprzedawców, choć dobra – może ktoś nie trafił z rozmiarem, ale żeby od razu pozbywać się jednej z najlepszych pamiątek, jakie można było zgarnąć na E3 2019 (Cyberpunk 2077 zdecydowanie był gwoździem programu). Chociaż Rafał nie jest pewny ceny, to potwierdził, że z pewnością ta nie będzie wyższa od 400$. WArto przy tym przypomnieć o obecnej ofercie naszej rodzimej firmy, uwzględniającej bejsbolówkę za znacznie mniej pieniędzy.
Reszta przedmiotów z Cyberpunka 2077 też ma się nieźle – naklejki kosztujące 12$ tylko podkreślają cenowy absurd czegoś… takiego:
Czytaj też: Transwestyta w Cyberpunk 2077 nowym problemem twórców
Źródło: Eurogamer