Gejzer Steamboat na terenie Parku Narodowego Yellowstone wyrzucił w powietrze parę wodną. Przez kilka kolejnych dni dochodziło do kolejnych wyrzutów. To nowy rekord jeśli chodzi o ten obiekt, a naukowcy nie wiedzą, co jest przyczyną tak częstych erupcji.
Czytaj też: Erupcja lodowego wulkanu wyrzuciła ciekłą wodę na powierzchnię Plutona
Należy jednak zaznaczyć, że zapisy erupcji Steamboat sięgają tylko do 1982 roku. Ponadto taka zwiększona aktywność nie musi od razu oznaczać zagrożenia ze strony kaldery Yellowstone. Miejscowa gazeta doniosła, że erupcje były stosunkowo silne i głośne. Doszło nawet do wyrzucenia skały, która roztrzaskała drewniany słup. Naukowcy nie mają żadnych pewnych teorii, aby wyjaśnić, dlaczego gejzery takie jak ten mają trudne do oszacowania okresy erupcji.
Przeważnie erupcje sugerują, że teraz jest szczególnie dobry czas, aby wybrać się do Parku Narodowego Yellowstone, aby zobaczyć Gejzer Steamboat. Ustanowił on swój rekord całkowitej liczby erupcji w 2018 r. kiedy to doszło do 32 takich wyrzutów pary wodnej. Co ciekawe, 2019 r. miały miejsce już 24 wybuchy, z czego do sześciu doszło w czerwcu. Zeszłoroczny rekord może więc zostać błyskawicznie pobity.
[Źródło: livescience.com; grafika: USGS]
Czytaj też: Zdjęcia „przed i po” ukazują rozpad wulkanu, który wywołał tsunami w Indonezji