Wygląda na to, że plany General Motors dotyczące pojazdów elektrycznych pozostaną „nietknięte” nawet pomimo wstrzymanej produkcji i chaosu finansowego.
Jak podaje InsideEVs, General Motors odnotował 87% spadek dochodu netto w I kwartale 2020 roku w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku. Wynika to z faktu, że producent samochodów – podobnie jak wszystkie powiązane firmy – był długo sparaliżowany z powodu wybuchu koronawirusa.
Finansowo i czasowo mogłoby się wydawać, że GM nieco poluzuje swoje zapowiedzi i plany, ale nie, CFO firmy, Dhivya Suryadevara podał do wiadomości publicznej, że trwające inwestycje producenta w samochody elektryczne i pojazdy autonomiczne pozostaną „nietknięte”.
Czytaj też: Toyota Highlander ujawniona na europejski rynek
Po ponownym uruchomieniu zakładów produkcyjnych GM nadal skupiać się będzie na zyskownych pickupach i dużych SUVach, ale w międzyczasie będzie pracował za kulisami takich pojazdów jak elektryczny pickup GMC Hummer, Cadillac Lyriq SUV i Cruise Origin EV.
Automotive News zwraca jednak uwagę na to, że choć prace nad nadchodzącymi pojazdami EV będą kontynuowane, ich debiut został przesunięty. Co ciekawe przyszłe plany GM obejmują inwestycję w wysokości 20 miliardów dolarów w programy EV i AV (electric and autonomous vehicle) do 2025 roku z planem wprowadzenia 20 elektrycznych samochodów na rynek do 2023 roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
