Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G to kolejny model, który należy do znanej serii Gaming OC. Jak tym razem zaprezentuje się ta konstrukcja?
Wygląd i specyfikacja Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G
Grafika ponownie niczym się zbytnio nie wyróżnia. Wygląd wszystkich modeli Gaming OC od Gigabyte pozostaje podobny i jedynie boczne podświetlane logo wprowadza wśród szarości trochę kolorów.
Sama grafika jest dobrze wykonana. Jej dokładne wymiary to 281 mm x 115 mm x 49 mm. Zasilana jest ona z jednego złącza 8 pin i jednego 6 pin (zalecany zasilacz powinien mieć 650 W). Tym razem grafika nie ma podwójnego BIOS, więc skazani jesteśmy tylko na domyślne działanie.
Za chłodzenie odpowiadają trzy 80 mm wentylatory, a całość oferuje tryb półpasywny. Oznacza to, że w spoczynku śmigła nie powinny w ogóle działać, co ma zapewnić idealną ciszę. Warto też zauważyć, że środkowe śmigło kręci się w przeciwną stronę niż boczne. Odnośnie złączy obrazu to do dyspozycji mamy 2x DisplayPort 1.4a oraz 2x HDMI 2.1.
Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G to model fabrycznie podkręcony – taktowanie boost sięga 2639 MHz. Natomiast realne taktowanie w grze Metro Exodus w rozdzielczości 2560 x 1440 px wynosiło ok. 2545 MHz.
Sterowniki
- GTX 1650, GTX 1660 SUPER, GTX 1660 Ti, RTX 2060, RTX 2060 SUPER, RTX 2070, RTX 2070 SUPER, RTX 2080, RTX 2080 SUPER, RTX 2080 Ti: Nvidia 452.06
- RTX 3080: Nvidia 456.16
- RTX 3090: Nvidia 456.38
- RTX 3070: Nvidia 456.96
- RTX 3060 Ti: Nvidia 457.40
- RTX 3060: Nvidia 461.64
- RX 5500 XT: AMD 20.8.2
- RX 6800 XT: AMD 20.12.1
- RX 6700 XT: AMD 20.50
Informacje na temat użytych gier i testów znajdziecie pod tym linkiem.
Testy Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G w rozdzielczości 1920 x 1080
W rozdzielczości 1920 x 1080 px karta radzi sobie bez problemów. W każdym tytule zapewnia ona powyżej 60 fps, a w niektórych grach walczy ona nawet z RTX 3070. Są to bardzo dobre wyniki, więc tutaj nie mam żadnych uwag.
Testy Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G w rozdzielczości 2560 x 1440
Karta reklamowana jest jako idealna do rozdzielczości 2560 x 1440 px i testy to potwierdzają. W każdej z gier uzyskuje ona powyżej 60 fps, więc możecie liczyć na płynną rozgrywkę. Warto też zauważyć, że uzyskane wyniki są praktycznie takie same (w granicach błędów pomiarowych) jak w przypadku modelu od Asusa.
Testy Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G w rozdzielczości 3840 x 2160
W ostatniej rozdzielczości karta w większości tytułów uzyskuje średnio poniżej 60 fps, co jest spodziewanym wynikiem. Tutaj będziecie musieli obniżać detale gier, aby uzyskać w pełni płynną rozgrywkę.
Temperatury, głośność, pobór mocy Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G
Grafika ma tryb półpasywny, więc w spoczynku będziecie mieli idealną ciszę. Pod obciążeniem jest już głośniej i temperatury znacznie rosną. Karta nie zapewni Wam idealnej ciszy, ale też nie chodzi jak odkurzacz. Prawdopodobnie jeśli macie AiO i mocny, podkręcony procesor to GPU będzie zagłuszane przez inne wentylatory. Temperatury są też poniżej 70°C, więc tutaj jest również dobrze. Pobór mocy jest tak naprawdę na poziomie mocniej podkręconych RTX 3060 Ti/ RTX 3070, więc zgodnie z oczekiwaniami.
Podkręcanie Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G
Podkręcania dokonałem przy wykorzystaniu oprogramowania Radeon. Udało mi się uzyskać stabilne 2800 MHz na rdzeniu oraz 2150 MHz na pamięciach. Skutkowało to jednak znacznym wzrostem głośności czy poboru mocy.
Sumaryczna wydajność Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G
Karta średnio wypada pomiędzy RTX 3060 Ti, a RTX 3070. Oczywiście wiele tutaj zależy od konkretnych tytułów, ale średnia pokazuje, że RX 6700 XT oferuje naprawdę niezłe możliwości. Trochę gorzej jest w rozdzielczości 4K, gdzie grafika prawie zrównuje się z mocno podkręconymi RTX 3060 Ti, ale tutaj każda z tych kart jest już za słaba. Warto też zwrócić uwagę, że model od Gigabyte notuje praktycznie te same wyniki co wersja od Asusa.
Testowana grafika nie jest wybitnie cicha, ale też nie pracuje jak odkurzacz pod obciążeniem. Temperatury są poniżej 70°C, a pobór mocy też trochę mniejszy od konkurencyjnego rozwiązania. Plusem jest też tryb półpasywny – w spoczynku na pewno nie usłyszycie karty. Warto też spróbować ją podkręcić, choć tutaj musicie się liczyć ze znacznym wzrostem głośności czy poboru mocy.
Czytaj też: Test Gigabyte GeForce RTX 3060 Gaming OC 12G
Czytaj też: Test Asus GeForce RTX 3090 ROG Strix OC
Podsumowanie testu Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G
Sugerowana cena RX 6700 XT to 2279,99 zł, ale pawie na pewno będzie ona znacznie droższa w sklepach. Na to producenci już nic nie poradzą i trzeba poczekać, aż znacząco zmniejszy się popyt na nowe grafiki – wtedy też ceny powinny się unormować.
Karta średnio wypada pomiędzy RTX 3060 Ti a RTX 3070, co jest bardzo dobrym wynikiem. Jest ona promowana jako idealna do rozgrywki 1440p i rzeczywiście tutaj sprawdza się ona bez większych uwag. Warto też pamiętać, że różnice w stosunku do konkurencji zależą od konkretnego tytułu, bowiem są gry, gdzie RX 6700 XT potrafi pokonywać RTX 3070. W stosunku do modelu od Asusa wyniki są praktycznie takie same.
Testowany model ma tryb półpasywny, więc w spoczynku będzie idealna cisza. Pod obciążeniem jest trochę gorzej, ale przy podkręconym procesorze z AiO raczej jej i tak nie usłyszycie. Temperatury są całkiem niezłe, podobnie jak pobór mocy. Grafika ma też spory potencjał OC, ale tutaj musicie się liczyć ze znacznym spadkiem kultury pracy i wzrostem poboru mocy. Grafika jest dobrze wykonana, choć sam wygląd mógłby być atrakcyjniejszy. Plusem jest małe podświetlenie loga, ale generalnie w obudowie z oknem raczej nie będzie się ona rzucała w oczy.
Gigabyte Radeon RX 6700 XT Gaming OC 12G to na pewno karta warta naszej rekomendacji. Dobrze sprawdzi się ona w rozdzielczości 2560 x 1440 px i jest fajną alternatywą dla konkurencji. Tutaj wiele zależy od jej ceny, ale ta już zależy tylko i wyłącznie od sklepów.
Zdjęcia wykonałem za pomocą smartfona Oppo Reno 2.
