Reklama
aplikuj.pl

Gość od „You are Breathtaking” nie przyjął kolekcjonerki Cyberpunka 2077

W sieci rozpoczęła się lawina

nie przyjął kolekcjonerki Cyberpunka 2077
nie przyjął kolekcjonerki Cyberpunka 2077

Oto przed Wami sztandarowy przykład tego, że nawet jeśli chce się zrobić coś dobrego, to nie liczy się sam wynik, ale to, jak się do niego dotrze. Zapewne doskonale pamiętacie decyzję CD Projekt Red co do oddania w ręce jednego z obecnych przed sceną na E3 2019, który (przerwał) krzyknął do Keano Reevesa, że to on zapiera dech w piersiach kolekcjonerskiej edycji Cyberpunka 2077. Niejaki Peter Sark nie przyjął jej jednak, sugerując firmie nieco inne „odwdzięczenie się”.

Czytaj też: „Znaliśmy” datę premiery Cyberpunka 2077 wiele miesięcy temu

Peter napisał publicznie na Twitterze do Redów, że naprawdę docenia ich gest, ale wolałby, żeby zamiast wysyłania mu kolekcjonerki, zafundowali stanowisko Go Kart do jednego ze szpitali dziecięcych za pośrednictwem organizacji Gamers Outreach. Podsumowując, że to ten ruch byłby naprawdę „breathtaking”.

I wiecie co? Za ten pomysł YouTuber dostał w kość od społeczności, która zarzucacyberpun mu… głupotę, ponieważ Go Kart kosztuje kilkanaście razy więcej, niż kolekcjonerka CD Projekt Red (250$ vs 3500$) i próbę zaistnienia w swoich wątpliwych pięciu minutach. Ma to głównie związek z tym, że Peter zamiast zaproponować taki ruch za pośrednictwem prywatnej wiadomości, wywarł publicznie presję na studiu. Na tym się jednak nie skończyło, bo nieco później wkleił na swojego Twittera screena z prywatnej wiadomości z przedstawicielem konta Cyberpunk 2077, aby bronić się „ckliwą historyjką” (jak to określił jeden z komentujących):

A co Wy myślicie na ten temat? Historia, choć krótka, ma zarówno dobre, jak i złe strony, ale wszystko skończyłoby się dobrze, gdyby Peter zamiast publicznie, spróbował załatwić to nie w świetle reflektorów i ewentualnie pochwalić się swoim osiągnięciem, kiedy stanowisko trafiłoby już do szpitala.

Nie oddajesz niczego, jesteś silny uderzając do firmy, która była na tyle uprzejma, by dać ci darmowe rzeczy, gdy nie mieli żadnych zobowiązań, co do tego. Teraz muszą wykosztować się dla twoich 5 minut sławy. – pisze jeden z komentujących.

Czytaj też: Zmiany na Steam – sklep wkrótce otrzyma nowy wygląd

Źródło: Twitter