Senet to jedna z najstarszych przebadanych przez archeologów gier planszowych. Stworzyli ją najprawdopodobniej Egipcjanie, którzy spędzali czas przy tej planszówce już 5000 lat temu. Teraz jednak pojawiły się nowe, interesujące informacje na jej temat.
Analiza tekstów źródłowych sugeruje, na jakich zasadach opierała się Senet. Najprawdopodobniej była to gra przeznaczona dla dwóch osób, z których każda posiadała po 5 pionków. Ustawiano je na pięciu z trzydziestu pól, podzielonych na trzy rzędy po 10 miejsc. Kolejny etap rozgrywki wiązał się z rzucaniem kostką i przesuwaniem pionków o wyrzuconą liczbę pól. Można więc porównać te zasady do popularnego Chińczyka.
Pojawiał się jednak element zaskoczenia. Na polach o numerach od 26. do 29. znajdowały się „pułapki”, podobne do tych, stosowanych we współczesnych planszówkach. Wygranym był ten, kto jako pierwszy doszedł pięcioma pionkami do mety. Ale czy czysta rozgrywka była jedynym przeznaczeniem Senet? Wygląda na to, że nie .
Archeolodzy sądzą bowiem, iż Egipcjanie korzystali z tej planszy do… komunikacji ze zmarłymi. Świadczą o tym m.in. pola powstałe wraz z ewolucją gry, które zawierały symbole związane z duszami oraz życiem pozagrobowym. Analizowany przez badaczy egzemplarz posiada również rysunek symbolizujący wodę – być może chodziło o rzekę, przez którą musieli przepłynąć zmarli. Naukowcy przypuszczają, że ta konkretna gra pochodzi sprzed ok. 3500 lat. Pojawiły się jednak głosy, jakoby transformacja z gry towarzyskiej do planszy pozwalającej na komunikację ze zmarłymi mogła nastąpić nawet 400 lat wcześniej.