Reklama
aplikuj.pl

PS4 już słabe? To jeszcze nie wiedzieliście grafiki Ghost of Tsushima

ghost of tsushima, tsushima, ps4

Ghost of Tsushima ma być technologicznym arcydziełem. Jedna z ostatnich gier od Sony wyciśnie ze sprzętu co się da.

Im bliżej premiery Ghost of Tsushima, tym więcej informacji będziemy o grze otrzymywać. O ile w przypadku The Last of Us Part 2 twórcy mogą chcieć siedzieć w miarę cicho, aby nic więcej nie zdradzać, bo fani w komentarzach zaraz znowu natkną sie na spoilery, o tyle o Tsushimie będziemy słyszeć masę rzeczy.

Jeśli ktoś uważa, że aktualna generacja konsol powinna się zakończyć w 2019 roku i aktualnie gry już ledwo zipią na sprzętach to… się myli. Aktualnie zaprezentowane fragmenty Ghost of Tsushima już teraz mają vibe przyszłej generacji, a to dalej ten sam sprzęt, który kupiliśmy lata temu.

Czytaj też: Macie ochotę na partyjkę Gwinta w 4K?

Deweloperzy stojący za grą sami są lekko zaskoczeni tym co udało im się osiągnąć. Podają oni przykład ogromnego zasięgu rysowania obiektów. Dzięki temu możemy widzieć dany region świata, który znajduje się minuty wirtualnej drogi od nas i naprawdę uda się nam do niego dostać.

Autorzy gry z Sucker Punch nie stosowali żadnych sztuczek graficznych, które były popularne w przypadku starszych konsol. Wszystko jest tutaj normalnie liczone na dobrze zaprojektowanym silniku. PlayStation 4 mogłoby pewnie jeszcze służyć przez kilka lat, choć wszyscy już chyba powoli jesteśmy zmęczeni starymi dyskami…

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News