Gerard Butler zagrał główną rolę w katastroficznym filmie Greenland. Czy uda mu się przetrwać globalną apokalipsę? Zobaczcie zwiastun!
CZYTAJ TEŻ: Zmarł Adam Schlesinger – muzyk i kompozytor przegrał z koronawirusem
Greenland to film katastroficzny, który prezentuje się naprawdę świetnie. W oficjalnym opisie możemy przeczytać:
„John Garrity (Gerard Butler) razem ze swoją żoną Allison (Morena Baccarin), z którą pozostaje w separacji, oraz synem Nathanem wyruszają w podróż z nadzieją na ratunek. W stronę Ziemi zbliża się kometa. Jej fragmenty zrównują z ziemią kilka miast na całym świecie. Rodzina doświadczy najlepszego, ale i najgorszego, co ma do zaoferowania ludzkość, gdy na świecie zapanuje panika i bezprawie. Ostatnią szansą na ratunek jest lot w stronę odnalezienia bezpiecznego schronienia”.
Oficjalny trailer został usunięty, więc musimy się posiłkować… Tym co zostało:
Prace nad filmem rozpoczęły się dwa lata temu, a wtedy w głównej roli miał wystąpić Chris Evans, a za reżyserię miał odpowiadać Neill Blomkamp. Ostatecznie dokonano zmian, głównie ze względu na harmonogram i w roli głównej zobaczymy Gerarda Butlera, a za kamerą stanął Ric Roman Waugh.
Premiera kinowa zaplanowana jest na 12 czerwca, jednak wątpimy, by do niej doszło. Możliwe, że Greenland trafi na VOD choć szczerze mówiąc wolałabym obejrzeć ten film w kinie, głównie ze względu na efekty specjalne.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News