Oddział Global Strike Command Sił Powietrznych USA przejął wczoraj swój pierwszy nowy śmigłowiec Grey Wolf dla Sił Bezpieczeństwa podczas oficjalnej ceremonii.
Szary Wilk będzie służył siłą szybkiego reagowania składających się z personelu ochrony Sił Powietrznych, będąc nieustannie gotowy do szybkiego reagowania na incydenty lub ataki na jednych z setek międzykontynentalnych silosów pocisków balistycznych rozrzuconych po całym amerykańskim Zachodzie.
Gray Wolf to tak naprawdę przemianowany helikopter AugustaWestland AW139. Pomimo tego, że Boeing (jeden z licznych kontrahentów Armii USA) produkuje maszyny pokroju śmigłowca szturmowego Apache AH-64 i ciężkiego transportera CH-47 Chinook, to za Grey Wolf jest odpowiedzialna inna firma.
W rzeczywistości Boeing zwrócił się do firmy AugustaWestland, która dostarczyła już 900 egzemplarzy helikopterów AW139 dla klientów na całym świecie.
Według Boeinga, Szary Wilk jest o pięćdziesiąt procent szybszy niż helikoptery UH-1N „Huey”, które obecnie służą Siłom Bezpieczeństwa Sił Powietrznych. Może także latać o 50 procent dalej i transportować 2267 kilogramów ładunku więcej. Boeing twierdzi, że Gray Wolf zaoszczędzi nawet miliard dolarów kosztów w ciągu swojego cyklu życia. Siły Powietrzne planują kupić 84 egzemplarzy tego dzieła za 2,4 miliarda dolarów.