Reklama
aplikuj.pl

Gwiazda w Wielkim Wozie to „kosmita”

Skład chemiczny gwiazdy jest inny niż we wszystkich znanych wchodzących w skład Drogi Mlecznej. Ma ona znacznie więcej wspólnego z gwiazdami w pobliskich galaktykach karłowatych. 

Naukowcy podejrzewali, że gwiezdny dziwak nazwany J1124 + 4535 pochodzi z galaktyki karłowatej, która już dawno zderzyła się z Drogą Mleczną. Zgodnie z tą teorią, gdy galaktyka karłowata rozpadła się, pozostawiła tę gwiazdę w naszym kosmicznym sąsiedztwie.

Tytułowy obiekt po raz pierwszy odkryto w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy w 2015 r. za pomocą teleskopu LAMOST w Chinach. Obrazy o wyższej rozdzielczości zostały zarejestrowane w 2017 roku przez teleskop Subaru w Japonii. Odczyty widma z gwiazdy ujawniły, że zawiera ona mało metali, takich jak magnez, ale posiada nieoczekiwanie wysokie poziomy ciężkiego pierwiastka – europu.

Czytaj też: Naukowcy badają najbardziej nieuchwytne gwiazdy we Wszechświecie

Pierwiastki w gwiazdach odzwierciedlają skład chmur pyłu i gazu, w których się uformowały. Gwiazdy, które są bliskimi sąsiadami, są zwykle kształtowane przez te same materiały i dlatego mają podobne składy chemiczne. Kiedy jednak gwiazda wyróżnia się z grupy, naukowcy szukają w innych miejscach, aby dowiedzieć się, gdzie powstała. Wcześniejsze badania wykazały, że Droga Mleczna powstała w wyniku zderzenia i pochłonięcia mniejszych galaktyk. Gwiazdy ubogie w metale, takie jak J1124 + 4535, są dziś powszechne w galaktykach karłowatych krążących wokół Drogi Mlecznej.

W przyszłości może nastąpić jeszcze większe rozbicie. Droga Mleczna znajduje się obecnie na kursie kolizyjnym z inną galaktyką spiralną, Wielkim Obłokiem Magellana. Na szczęście nie nastąpi to przez co najmniej kolejne 2 miliardy lat.

[Źródło: livescience.com; grafika: NAOJ]

Czytaj też: Czym są te dziwne pół-gwiazdy i pół-planety?